„Zanim staniemy przed pomnikiem Gloria Victis pomyślmy, że gehenna tych, ktco walczyli w Powstaniu Warszawskim trwałą znaczenie dłużej... Sprawiedliwość – choćby spóźniona – im wszystkim się należy” - napisał na Facebooku historyk, członek Kolegium IPN, Sławomir Cenckiewicz.
W swoim apelu zamieszczonym na Facebooku, Sławomir Cenckiewicz odniósł się do roli, jaką Ludowe Wojsko Polskie odegrało w represjonowaniu żołnierzy Armii Krajowej. „Skoro tyle się mói o bohaterstwie żołnierzy AK – i słusznie, to dlaczego ich oprawcy z LWP, którzy dokończyli krwawe dzieło Niemców i Sowietów, likwidując naszych bohaterów po 1944 r., cieszą się estymą i przywilejami emerytalnymi?” - pisze historyk.
W dalszej części apelu Cenckiewicz przypomina, że od 1946 r. rolę koordynatora walk z podziemiem niepodległościowym przejęło Ludowe Wojsko Polskie. - W tym celu powołano Państwową Komisję Bezpieczeństwa, na czele której stanął marszałek Michał Żymierski, a jego zastępcą był szef bezpieki, Stanisław Radkiewicz. W każdym województwie powstały regionalne struktury PKB, która na biurko Naczelnego Dowódcy WP słała dokładne sprawozdania z likwidacji „reakcyjnych band” - pisze dr hab. Sławomir Cenckiewicz.
„Skończmy zatem z mitologizacją LWP i odbierzmy im przywileje emerytalne! Na początek ludziom tajnych służb: Informacja Wojskowa/WSW i Oddział II/Zarząd II, a później następnym... Zanim staniemy przed pomnikiem Gloria Victis pomyślmy, że gehenna tych, co walczyli w Powstaniu Warszawskim trwałą znaczenie dłużej... Sprawiedliwość – choćby spóźniona – im wszystkim się należy” - czytamy w apelu.