Andrzej Mleczko, rysownik tygodnika "Polityka" postanowił skomentować program rządu PiS "Za Życiem". Zrobił to w sposób, który pozazdrościłby mu sam nazista Goebbels.
Widać, że dla Andrzeja Mleczko eugenika jest istotnym elementem jego filozofii życiowej, podobnie jak dla nazistów, którzy gardzili ludźmi chorymi.
Jego najnowszy rysunek stanowi dowód na to, że obecnym przeciwnikom rządu PiS i ich projektom, chodzi tylko i wyłącznie o szkalowanie tych, których rządowe programy dotyczą.
Mleczko wpisuje się w głos tych "celebrytów" i lewicowych inżynierów społecznych, którzy z obrzydzeniem patrzą na chore dzieci. Im nie chodzi o pomoc rodzinom, czy samym chorym dzieciom, ale o to, by nie musieli spotykać takich ludzi na swej drodze.
Odniesienie do Goebbelsa jest jak najbardziej uprawnione, wszak naziści również tak patrzyli na świat jak współcześni ludzie prochoice!