W sobotę wieczorem w Dąbku patrol policji zauważył nastolatka, w momencie gdy ten podpalał słomiane bele. W rozmowie z policjantami przyznał, że dokonał wielu podpaleń.
Patrol zauważyli mężczyznę, który podpalał bele słomy na jednym z pól. Gdy podpalacz zorientował się, że został zauważony, zaczął uciekać. Po krótkim pościgu kryminalni zatrzymali sprawcę, którym okazał się 15-letni mieszkaniec powiatu mławskiego. W rozmowie z policjantami przyznał, że podpalił bele słomy. Powiedział także, że dokonał wielu innych podpaleń na terenie Dąbka. Po roznieceniu ognia sam uruchamiał syrenę alarmową, która jest dostępna dla mieszkańców przy remizie OSP, by wezwać straż pożarną.
CZYTAJ: Dziesięcioletni chłopiec bohaterem. Uratował rodzinę przed pożarem
Decyzją sądu nieletni został umieszczony w Policyjnej Izbie Dziecka. Sprawa zostanie przekazana do Sądu Rejonowego w Mławie do Wydziału Rodzinnego i Nieletnich.
CZYTAJ: Groźny pożar w Warszawie. Strażacy weszli w kłęby dymu