Przejdź do treści
„Ministry” Tuska na froncie walki z inwestycjami chroniącymi przed powodzią
gov.pl

Niespełna trzy miesiące temu "ministra" kultury i dziedzictwa narodowego zadecydowała o ostatecznym zablokowaniu budowy zbiorników retencyjnych przy ul. Słowackiego w Gliwicach. Jej koleżanka z rządu, "wiceministra" klimatu i środowiska Urszula Zielińska, jeszcze jako posłanka opozycyjnej Koalicji Obywatelskiej, w 2020 roku, skutecznie sprzeciwiała się powstaniu zbiornika zaporowego w Wielowsi Klasztornej na rzece Prośnie. Czy obie panie są dziś dumne ze swoich dokonań?

"Kładąc na szali interes społeczny wynikający z zagrożenia życia i mienia mieszkańców na skutek powodzi, której prawdopodobieństwo wystąpienia na obszarze inwestycji w okresie 10, 100 i 500 letnim nie zostało potwierdzone i interes społeczny związany z trwałym zachowaniem zabytku – zaprojektowanej alei drzew o walorach artystycznych, historycznych i przyrodniczych, która w wyniku prowadzonych prac zgodnie z przedłożonym programem robót uległaby częściowemu zniszczeniu i byłaby narażona na obumieranie w perspektywie kilku, kilkunastoletniej, organ odwoławczy stanął na stanowisku, że decyzja konserwatora zabytków [sprzeciwiająca się budowie zbiorników retencyjnych w Gliwicach - przyp. red.] jest słuszna – czytamy w uzasadnieniu decyzji szefowej MKiDN Hanny Wróblewskiej.

"Zagrożenia życia i mienia mieszkańców na skutek powodzi, której prawdopodobieństwo wystąpienia na obszarze inwestycji w okresie 10, 100 i 500 letnim nie zostało potwierdzone", bardzo znamienne to słowa, które warto zapamiętać na przyszłość.

Warto zapamiętać też słowa wiceszefowej resortu klimaty i środowiska, która w 2020 tak sprzeciwiała się budowie zbiornika zaporowego w Wielowsi Klasztornej, ale nie tylko, gdyż Urszula Zielińska była wówczas (i chyba jest nadal) zdeklarowaną przeciwniczką budowy takich obiektów w Polsce.

"W dobie zmiany klimatu i postępującego problemu suszy, inwestowanie w zbiorniki zaporowe niszczące przyrodę jest w naszej ocenie najgorszym możliwym rozwiązaniem", przypomniał wpis Zielińskiej na swoim profilu społecznościowym internauta Zygfryd Czaban.

Komentując wpis Zielińskiej, Czaban zauważył: 

"Wielowieś Klasztorna to zbiornik, który może ocalić w razie powodzi Kalisz (prawie 100 tys. mieszkańców) i znacząco poprawić sytuację w Poznaniu (milion mieszkańców aglomeracji). Wielkopolanie dobijają się o ten zbiornik od prawie 50 lat. Minister Zielińska dopilnuje, by nigdy nie powstał".

Źródło: Nowiny Gliwickie, X.com/Zygfryd Czaban

Wiadomości

Ewakuacja! - A kto przypilnuje domu, żeby nie okradli?

Wrocław się broni. Woda się wciąż podnosi

Próbowali dać wykradzione materiały Trumpa sztabowi Bidena

Kamala chce zaoferować nielegalnym imigrantom darmowe operacje

Fala na Bobrze dotrze dziś do Odry

Działał zgodnie z prognozą, tak jak ją rozumiał

Zła i dobra wiadomość. Co z Wrocławiem?

Wrocław czeka ale nie ludzie. Bez wytchnienia umacniają wały

Uruchomiono dwa kolejne poldery zalewowe pod Wrocławiem

Usuwanie skutków powodzi. Jakie uprawnienia ma twój pracodawca?

Zmarł Toto Schillaci, bohater mistrzostw świata 1990

Libicki: Henning-Kloska wykazała się całkowitym brakiem wyczucia

Nie wstyd panu, panie Donaldzie?

Kosztowniak: Chaos, dezinformacja, degrengolada i upadek - tak w sytuacji kryzysowej działa Tusk

Szokujące słowa ekologa! Niemiecki wywiad werbował do protestów przeciwko budowie zbiorników retencyjnych!

Najnowsze

Ewakuacja! - A kto przypilnuje domu, żeby nie okradli?

Fala na Bobrze dotrze dziś do Odry

Działał zgodnie z prognozą, tak jak ją rozumiał

Zła i dobra wiadomość. Co z Wrocławiem?

Wrocław czeka ale nie ludzie. Bez wytchnienia umacniają wały

Wrocław się broni. Woda się wciąż podnosi

Próbowali dać wykradzione materiały Trumpa sztabowi Bidena

Kamala chce zaoferować nielegalnym imigrantom darmowe operacje