Minister Woś: nie zgadzamy się na obecną szefową sejmowej komisji rodziny

- Posłowie Solidarnej Polski nie zgadzają się, aby szefową sejmowej Komisji Polityki Społecznej i Rodziny nadal była Magdalena Biejat (Lewica) - powiedział minister Michał Woś.
- Nie byliśmy poinformowani o tym, że to pani Biejat, z tak skrajnie radykalnymi poglądami ma być na czele absolutnie kluczowej z perspektywy przyszłości Polski komisji, czyli komisji rodziny - podkreślił Woś.
- Wspólnie jako cała osiemnastka posłów Solidarnej Polski zwróciliśmy się z wnioskiem o zmianę. Trzeba powiedzieć, że przewodniczący komisji pewną agendę jej pracy narzuca i my się na to nie chcemy zgodzić - oświadczył polityk.
W minionym tygodniu Solidarna Polska złożyła do klubu parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości i współkoalicjantów wniosek o odwołanie z funkcji przewodniczącej Komisji Polityki Społecznej i Rodziny posłanki Lewicy Magdaleny Biejat.
W uzasadnieniu podano, że Solidarna Polska nie zgadza się, aby "ideologie, eksperymenty społecznej inżynierii, uderzały w podstawy naszej cywilizacji, tradycji i tożsamości".
Prezes PiS Jarosław Kaczyński w tygodniku "Gazeta Polska" komentując poparcie przez posłów PiS wyboru Biejat na szefową komisji powiedział, że "ta sprawa wkrótce zostanie rozwiązana". Kandydaturę Biejat na szefową komisji poparło 25 posłów, przeciw było trzech, czterech wstrzymało się od głosu.
Czytaj także:
Polecamy Poranek Radia
Wiadomości

SPRAWDŹ TO!
NATO uruchamia Wschodnią Straż. Kolejne wzmocnienie wschodniej flanki Sojuszu Północnoatlantyckiego
Kurzejewski: obecni rządzący chcą przyzwyczaić Polaków, że drony będą spadać, że jest niebezpiecznie
Amerykański ośrodek analityczny zbadał sprawę rosyjskich dronów nad Polską. Podaje, jaki był cel Kremla
Najnowsze

SPRAWDŹ TO!
NATO uruchamia Wschodnią Straż. Kolejne wzmocnienie wschodniej flanki Sojuszu Północnoatlantyckiego

Ta decyzja Zełenskiego może mieć ogromny wpływ także na Polskę. Dotyczy młodych Ukraińców

Jair Bolsonaro skazany na 27 lat więzienia! Interweniuje Donald Trump

W stronę Polski feralnej nocy mogło zmierzać nawet 50 dronów
