– Dobrze byłoby, gdyby Polska znalazła się wśród państw, które odwiedzi w niedalekiej przyszłości Zełenski. Jego mandat jest silny, szanujemy wybór obywateli Ukrainy. To osoba nowa w polityce. Sami Ukraińcy zastanawiają się, jakie będą jego pierwsze decyzje – mówił wiceminister spraw zagranicznych Szymon Szynkowski vel Sęk, odnosząc się do nowo wybranego prezydenta Ukrainy. Program "W Punkt" poprowadził red. Adrian Stankowski.
– Jeszcze kilka lat temu Grupa Wyszehradzka była mało aktywna. W tej chwili jest inaczej. Spotyka się z wieloma partnerami. Jest wiele tych formatów. Spotkanie z Japonią jest o tyle istotne, że przygotowujemy się do pełnego wdrożenia umowy z Japonią, która pozwoli na zniesienie barier produktów. To wpłynie na relację handlową, już dziś bardzo sprawną – rozpoczął wiceszef MSZ.
– Bilans wymiany jest rosnący. Polska kreatywność to coś, czym możemy się pochwalić. Japońska gospodarka jest znana z tego, że przynosi wiele innowacji. Polska natomiast, jeśli chodzi o nowoczesne technologie, jest perspektywistycznym rynkiem – dodał. Wskazał, że "Grupa Wyszehradzka w wielu obszarach ma zbieżne interesy". – Jeśli działamy w koalicji, nasz głos jest silniejszy – tłumaczył Szynkowski vel Sęk.
Relacje z Litwą
– Na pewno jest poprawa w obszarach problemowych. Oczekujemy od litewskich partnerów większej wyrozumiałości w polskiej pisowni co do mniejszości polskich na Litwie. Liczymy, że nowa generacja polityków litewskich przychylniej spojrzy na te kwestie. Wizyta marszałka Karczewskiego pokazuje, jaką wagę przywiązujemy do współpracy z tym krajem. Mam nadzieję, że obszary problemowe będziemy rozwiązywać – powiedział gość programu "W Punkt".
Przypomnijmy, że marszałek Senatu Stanisław Karczewski udał się na Litwę z okazji 25. rocznicy podpisania Traktatu między Rzecząpospolitą Polską a Republiką Litewską o przyjaznych stosunkach i współpracy dobrosąsiedzkiej.
Marszałek @StKarczewski na posiedzeniu @LTSeimas z okazji 25. rocznicy podpisania Traktatu między Rzecząpospolitą Polską a Republiką Litewską o przyjaznych stosunkach i współpracy dobrosąsiedzkiej - „Był to moment przełomowy dla obu naszych narodów” pic.twitter.com/ELkACI2GU6
— Senat RP (@PolskiSenat) 25 kwietnia 2019
Marszałek @StKarczewski w @LTSeimas -„Wciąż niezrealizowane pozostają niektóre zapisy Traktatu dot. praw Polaków na #Litwa.Polacy litewscy nadal nie mogą zapisywać swoich nazwisk w oryginalnym brzmieniu.W 25lecie polsko-litewskiego układu apelujemy do Was: rozwiążcie ten problem” pic.twitter.com/qPqGMFe4mi
— Senat RP (@PolskiSenat) 25 kwietnia 2019
Spotkanie Kim Dzong Una z Władimirem Putinem
Koreański dyktator spotkał się z prezydentem Federacji Rosyjskiej we Władywostoku. Tuż po rozmowie, Putin zadeklarował, że jest zadowolenie z obu stron obecnych na szczycie. Nie sporządzono dokumentu końcowego.
– To było spotkanie, które miało pewien wymiar wizerunkowy. Wiceszef MSZ szczyt określił jako "sygnał". – Po spotkaniu z prezydentem Trumpem przywódca Korei Północnej pokazał, że jego polityka przewiduje spotkania z władzami różnych mocarstw – dodał.
Zełenski w Warszawie
W niedzielę showman Wołodymyr Zełenski pokonał w drugiej turze wyborów prezydenckich na Ukrainie ubiegającego się o reelekcję Petra Poroszenkę. Centralna Komisja Wyborcza Ukrainy zakończyła we wtorek liczenie głosów z elektronicznych protokołów z drugiej tury wyborów prezydenckich, która odbyła się w niedzielę. Wołodymyr Zełenski, otrzymał 73,22 proc. poparcia. Prezydent Andrzej Duda, w piśmie skierowanym do nowo wybranego prezydenta Ukrainy, zaprosił Zełeńskiego do Polski.
– Nie mogę potwierdzić czy przybędzie. Dobrze byłoby, gdyby Polska znalazła się wśród państw, które odwiedzi w niedalekiej przyszłości Zełenski. Jego mandat jest silny, szanujemy wybór obywateli Ukrainy. To osoba nowa w polityce. Sami Ukraińcy zastanawiają się, jakie będą jego pierwsze decyzje. Jestem umiarkowanym optymistą w tej kwestii – wskazał polityk.
Możliwy przełom w relacjach z Ukrainą?
– Polityka historyczna niewątpliwie obciąża nasze relacje z Ukrainą. Pan prezydent Poroszenko, kierując się sytuacją wewnętrzną, podejmował decyzje, które dla nas, Polaków, były trudne do zaakceptowania. Polska dyplomacja mówi szczerze o trudnych tematach – tłumaczył.
Fundacja Otwarty Dialog
Brytyjski "Sunday Times" w niedzielę napisał o zarzutach komisji parlamentu Mołdawii wobec Fundacji Otwarty Dialog - o przyjęcie 1,5 mln funtów od szkockich firm-słupów w zamian za lobbing na rzecz oligarchów. Fundacja odrzuca te oskarżenia, jako bezpodstawne.
– To rzecz uderzająca. Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Ministerstwo Spraw Zagranicznych nie są zaskoczone publikacją "Sunday Times". Te doniesienia pozostają w zbieżności z ustaleniami polskich ABW i MSZ – powiedział Szynkowski vel Sęk. Przypomniał, że "Polska wpisała panią Ludmiłę Kozłowską do systemu Schengen jako osobę z zakazem wjazdu na teren Unii Europejskiej. Uzasadnienie jest takie, że nietransparentne przepływy fundacji Otwarty Dialog mogą wpisywać się w rosyjską wojnę hybrydową".