– Może trzeba się zająć nie promowaniem marszów Równości i LGBT, a pilnowaniem swojego miasta! Brakuje mi wyobraźni, jak dramatyczne spustoszenie może siać ten „kontrolowany zrzut” ścieków. Gratuluję prezydentowi Trzaskowskiemu poczucia humoru – powiedział w programie "W Punkt" minister rolnictwa i rozwoju wsi Jan Krzysztof Ardanowski. Rozmowę poprowadził red. Ryszard Gromadzki.
We wtorek rano doszło do awarii jednego z kolektorów, przesyłającego ścieki z części lewobrzeżnej Warszawy do oczyszczalni "Czajka". Nieczystości skierowano wówczas do drugiego kolektora, który jednak w środę także przestał funkcjonować. Wskutek awarii zarząd Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji podjął decyzję o zrzucie nieczystości do Wisły - do rzeki trafia 3 tys. litrów nieczystości na sekundę.
Minister środowiska Henryk Kowalczyk informował w środę po południu, że obydwa kolektory dostarczające ścieki do oczyszczalni "Czajka" są niesprawne i praktycznie całe ścieki wypływają do Wisły. Minister wskazał, że w wyniku awarii do Wisły przedostały się ogromne ilości ścieków, dodając, że przy wyjątkowo niskim poziomie rzeki jest to stężenie ogromne. Jak mówił Kowalczyk, spływające do rzeki ścieki stwarzają zagrożenie dla zdrowia ludzi i środowiska.
Główny Inspektorat Ochrony Środowiska podał w środę po południu, że zagrożenie po awarii w oczyszczalni ścieków "Czajka" może trwać około miesiąca. Zalecił jednocześnie wdrożenie działań kryzysowych przez podmioty eksploatujące ujęcia wody z Wisły. Przed zanieczyszczeniem ostrzegł także wędkarzy i rolników.
– Może trzeba się zająć nie promowaniem marszów Równości i LGBT, a pilnowaniem swojego miasta! Brakuje mi wyobraźni, jak dramatyczne spustoszenie może siać ten „kontrolowany zrzut” ścieków. Gratuluję prezydentowi Trzaskowskiemu poczucia humoru – rozpoczął minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski. Polityk nie stronił od mocnych słów. Przewiduje, że „od Warszawy do Gdańska może wystąpić śmierć biologiczna Wisły”.
– Należy precyzyjnie oszacować, sprawdzić co się dzieje. Warzywa w dolinie Wisły uprawia się na bardzo wielką skalę. Naprawdę brakuje mi dziś wyobraźni jak wielkie szkody może to wyrządzić. Jeśli to „gie” wyleje się na pobliskie pola, kto pokryje straty rolników?! – pytał dalej.
Teka ds. rolnictwa w polskich rękach
Początkowo polskim kandydatem na unijnego komisarza był szef gabinetu prezydenta RP Krzysztof Szczerski. Odbył on nawet krótką, zapoznawczą rozmowę z von der Leyen, ale w poniedziałek ogłosił, że zrezygnował z kandydowania, ponieważ otrzymał propozycję objęcia teki komisarza ds. rolnictwa. W takiej sytuacji rząd zdecydował się wystawić Wojciechowskiego.
CZYTAJ WIĘCEJ: Szczerski rezygnuje z kandydowania na komisarza UE. Von der Leyen ma dla Polski inną tekę, niż zakładano
– Janusza znam, również z aktywności polskiej. Doskonale zna Unię Europejską. Na pewno ta teka będzie dla Polski istotna. Śmiem twierdzić, że teraz komisarz ds. rolnictwa jest w tym kolegium najważniejszy – wskazał minister Ardanowski.
– To stanowisko wagi superciężkiej. Budżet przeznaczony na rolnictwo to 40 proc. całego budżetu na rolnictwo. To ogromna skala, odpowiedzialność za całe terytorium UE. Trzeba mieć nie lada wiedzę, by sprawować takie stanowisko. Będzie nam łatwiej. Oczywiście nie będzie pilnował interesów jednego kraju. Musi znaleźć sprawiedliwy kompromis dla 28 państw – odniósł się do polskiego kandydata Janusza Wojciechowskiego na komisarza ds. rolnictwa w Unii Europejskiej.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Wojciechowski po pierwszej rozmowie z von der Leyen. "Wchodzę w grę tylko wtedy, gdyby to było rolnictwo"
Kanon Kuchni Polskiej – nowy projekt Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi
Celem projektu jest określenie i skodyfikowanie tradycyjnych cech, metod lub przepisów polskiej kuchni, bogactwa jej smaków, produktów i potraw, które będą uważane za podstawę tej kuchni. Jest to próba uporządkowania tego obszaru tak, aby wspierać naszą narodową tożsamość, doprowadzić do swoistego renesansu kuchni polskiej, a następnie zapewnić jednolity przekaz na arenie międzynarodowej.
– Mamy dobrą żywność, znakomite surowce, świetną tradycję kulinarną. To nasze kulture dziedzictwo. Co zrobić, by wybrać te związane z kuchnią polską? Amerykańscy żołnierze twierdzą, że to np. kebab. Wprowadziłem ideę kanon kuchni polskiej. To jednocześnie może być skutecznym instrumentem do promocji naszej polskiej żywności oraz szerszej jej sprzedaży – podsumował.
Chcesz włączyć się w projekt ministerstwa? Wszelkie niezbędne informacje dostępną są na stronie internetowej ministerstwa. Kliknij TUTAJ