Napisy "Nazi raus" i swastyki wymalowano na wiszących w Szczecinie banerach kandydatów Prawa i Sprawiedliwości. Politycy zapowiedzieli zawiadomienie o sprawie policji. "Rozpoczęła się brudna kampania wyborcza w Szczecinie – powiedział poseł PiS Leszek Dobrzyński, startujący z drugiego miejsca w wyborach do Sejmu w Szczecinie.
Na banerach rozwieszonych w Szczecinie pojawiły się napisy "Nazi raus" i swastyki.
- To tylko część tej akcji, bo nasze banery, plakaty są nie tylko zamalowywane swastykami, są także cięte, zrywane, niszczone, we wszelki możliwy sposób - poinformował poseł Dobrzyński.
Zapowiedział, że w poniedziałek zostaną na policję złożone "wnioski o ściganie sprawców".
Polityk PiS ocenił, że jest to akt "haniebny".
- Przypominam, że jesteśmy w Polsce, w państwie, które z rąk hitlerowców przeszło naprawdę wiele i oznaczanie nas swastykami jest absolutnie haniebne - podkreślił.
- Ten język nienawiści, który jest stosowany przez niektórych liderów opozycji, powoduje to, że niektórzy nasi oponenci doprowadzają do takiej sytuacji, jaką mamy teraz - ocenił poseł PiS Artur Szałabawka.
Jak poinformowali kandydaci PiS, akcja wymierzona była tylko w komitet Prawa i Sprawiedliwości. Wstępnie oceniono, że zniszczono kilkadziesiąt plakatów w całym mieście.
Zaczęło się. Miłośnicy demokracji, tolerancji i pluralizmu rozpoczęli kampanię wyborczą. W swoim stylu. pic.twitter.com/TxdzG1UlKp
— Leszek Dobrzyński (@l_dobrzynski) September 8, 2019
— Leszek Dobrzyński (@l_dobrzynski) September 8, 2019
— Leszek Dobrzyński (@l_dobrzynski) September 8, 2019
— Leszek Dobrzyński (@l_dobrzynski) September 8, 2019
Czytaj także:
Dziennikarz "Gazety Wyborczej" skazany za znieważenie żołnierza