Michalkiewicz: Teraz Francuzi mogą ujawnić, kto ile wziął za przetarg na Caracale
- Następstwa decyzji o odstąpieniu od zakupu francuskich śmigłowców mogą być widoczne również w polityce wewnętrznej. Zwróciłem uwagę na list otwarty prezesa Airbusa – może okazać się w dalszej kolejności, że Francuzi powiedzą, kto ile wziął i gdzie jest „szmalec” za załatwienie przetargu. Te łapówki bowiem prawdopodobnie zostały odebrane i wydane. To może przyspieszyć pewien proces decyzyjny w armii - powiedział dziś w studiu TV Republika publicysta Stanisław Michalkiewicz.
Gość TV Republika zabrał głos w sprawie tego, czy odstąpienie od zakupu Caracali było dobrą decyzją. - Wszystko zależy od tego, jakim celom mają służyć śmigłowce. O tym decydują jednak fachowcy z naszej niezwyciężonej armii, a to jest owiane mgłą tajemnicy. Bardziej dla nas interesujące są zawirowania finansowe, a także polityczne wokół tej sprawy. Są one w toku, bo prezes Airbusa wystosował list otwarty i to należy uznać za pierwsze poważne ostrzeżenie. Były szefowie MON - Komorowski i Klich już zadekretowali, że w obronności dokonuje się szaleństwo. Trzeba przyznać, że Klich jest psychiatrą i jest to fachowy głos w tej materii - powiedział dziś w Politycznym Podsumowania Dnia Stanisław Michalkiewicz.
Michalkiewicz zauważył, że decyzja rządu premier Szydło może mieć daleko idące konsekwencje w polityce wewnętrznej naszego kraju. - Francja kocha każdego, kto kupuje szampana we Francji i trzeba się trzymać tej złotej reguły. Warto na tę sprawę spojrzeć chronologicznie – decyzja o zakupie śmigłowców zapadła w roku 2012, w innym etapie politycznym. USA były wtedy już po dokonaniu resetu i były wycofane z aktywnej polityki w Europie. W związku z tym nasi ówcześni decydenci upodobali sobie Francję – dlaczego? Tego nie wiemy, ale pewne światło rzuca cena, którą Polska miała zapłacić – była o połowę wyższa niż dla innych krajów - dodał publicysta.
- Nasuwa to podejrzenia, że pod stołem poszły jakieś gigantyczne pieniądze, zwłaszcza, że Komorowski rzutem na taśmę w 2014 r. zatwierdził opinię fachowców w sprawie Caracali. Było bowiem już wiadome, że USA wychodzą z resetu i Polska trafi pod kuratelę Stanów, a nie Francji. Następstwa decyzji o odstąpieniu od zakupu francuskich śmigłowców mogą być widoczne również w polityce wewnętrznej. Zwróciłem uwagę na list otwarty prezesa Airbusa – może okazać się w dalszej kolejności, że Francuzi powiedzą, kto ile wziął i gdzie jest „szmalec” za załatwienie przetargu. Te łapówki bowiem prawdopodobnie zostały odebrane i wydane. To może przyspieszyć pewien proces decyzyjny w armii - skomentował Michalkiewicz.
Czytaj także:
Beata Szydło: Przy zakupach dla armii rząd kieruje się interesem narodowym! Airbus będzie domagał się odszkodowania od Polski! Wiceminister rozwoju wyjaśnia przyczyny zakończenia negocjacji ws. Caracali
Polecamy Sejm. Wybór Marszałka
Wiadomości
Internet wrze po ujawnieniu informacji o hejterze związanym z fundacją współtworzoną przez Macieja Laska
Życzył ludziom śmierci, obrażał, wyzywał, znieważał. Wiemy, kim jest hejter Morgenstern, dyrektor w fundacji Macieja Laska
Adam Konkol o Annie Wyszkoni: "miliony dzięki moim piosenkom, a teraz chce ode mnie 300 tys. zł za majtki"
Bardella wyprzedza wszystkich rywali w nowym sondażu. Wykluczenie Le Pen nie zatrzymało faworyta wyborów we Francji
Najnowsze
Życzył ludziom śmierci, obrażał, wyzywał, znieważał. Wiemy, kim jest hejter Morgenstern, dyrektor w fundacji Macieja Laska
Rutnickiemu nie podoba się już Stadion Narodowy? Chce kosztownej przebudowy
Będą próbować obejść konstytucję? Żurek chce wdrożyć wyrok TSUE ws. homomałżeństw