Rezygnacja sędziego Zawistowskiego

– Trzeba do tej informacji podchodzić z dystansem. Doprowadzaliśmy do wielu zmian, które trwają. Mam nadzieję, że dzisiaj sędziowie i wszelkie organy zaczną normalnie funkcjonować. Cała procedura trwa i cała KRS będzie działać, dlatego trzeba to traktować z dystansem – mówił Wójcik.

– KRS jest głosem środowiska sędziowskiego. Oni w jakiś sposób kształtują personalnie cały wymiar sprawiedliwości. Powinni sygnalizować różnego rodzaju problemy, z którymi środowisko sędziowskie miały do czynienia. Po kolei punkt po punkcie realizujemy program dobrej zmiany – powiedział.

– Niepokoi mnie próba szantażu sędziów. To jest rzecz niedopuszczalna. Straszenie sędziów, którzy obejmują wyższe stanowiska to rzecz niesłychana. Na naszych oczach wypływają rzeczy o skali patologicznej – podkreślił.

– Ostatnie tygodnie to czas bardzo intensywnych prac. Chciałbym podziękować Telewizji Republika za wsparcie. Pamiętam jak na początku rozmawialiśmy o tych tematach, czasami musiałem się bronić przed kontratakami. Dwa dni temu została przegłosowana ustawa o uprowadzeniach zagranicznych dzieci. To pokazuje, że te rozwiązania były oczekiwane. Szkoda, że przez 28 lat nic w tym kierunku nie było robione – kontynuował Wójcik.

– My mówimy tutaj o sądownictwie bardzo specyficznym. Chcę powiedzieć, że te sprawy są bardzo trudne, dlatego zdecydowaliśmy się na drastyczną reformę. Jeżeli powstaje specjalna jednostka, to musza być wyspecjalizowani sędziowie. W skali kraju takich sędziów będzie 30/40. Za granicą z dużym uznaniem były przyjmowane te pomysły – mówił. – Wprowadzamy zasadę zakazu wywozu dziecka za granicę do czasu uprawomocnienia – dodał.

– Przymus adwokacji. Kiedy przez miesiące obserwowałem te sprawy, to widziałem ludzi, którzy wpadali w sidła osób nieodpowiednich. Rodzice, którzy chcą odzyskać dzieci są gotowi zrobić wszystko i zapłacić każdą cenę. Jeżeli obywatela nie będzie stać na pokrycie kosztów, to sprawa będzie pokryta ze skarbu państwa – poinformował sekretarz stanu w ministerstwie sprawiedliwości.

– Dla nas wielką sprawą jest, aby dopilnować kwestii kiedy dziecko trafia do rodziny zastępczej. Musi być zachowana jego tożsamość – język, kultura i religia – zaznaczył.

– Wpadliśmy na pomysł, aby zmienić prawo wewnętrzne – i to jest właśnie rozporządzenie Bruksela II bis. To jest fundamentalna zmiana, to zmieniło całe myślenie UE – ocenił Wójcik.

Inne plany resortu sprawiedliwości

– Ja się zajmuję kwestią bezpieczeństwa w ruchu drogowym. W statystykach widzimy, że jest ogromna poprawa. Mniej ludzi ginie na drogach poprzez wypadki spowodowane przez ludzi pod wpływem alkoholu. To nie tylko zasługa ministerstwa sprawiedliwości, ale również policji – powiedział Michał Wójcik.