Lubuscy policjanci zatrzymali w niedzielę kolejnego potencjalnego zabójcę drogowego. Mężczyzna miał w organizmie ponad 3,5 promila alkoholu, w dodatku po sprawdzeniu policyjnych baz okazało się, że nie ma uprawnieni do kierowania.
Ogromną przytomnością wykazał się świadek, który poinformował policjantów o kierowcy, który może być nietrzeźwy. Na bieżąco informował o położeniu volkswagena, którym miał kierować nietrzeźwy mężczyzna. Na miejsce został wysłany patrol ruchu drogowego.
Policjanci zatrzymali kierującego w Wawrowie. Nie potrzeba było badania by stwierdzić, że mężczyzna jest pod wpływem alkoholu. Kierujący ledwo stał na nogach. Dmuchnął w alkomat, który tylko potwierdził podejrzenia. 38-latek w swoim organizmie miał ponad 3,5 promila alkoholu. Mężczyzna został zatrzymany w gorzowskiej komendzie, a jego samochód trafił na policyjny parking.
Jak powiedział tvrepublika.pl komisarz Grzegorz Jaroszewicz, oficer prasowy KMP w Gorzowie Wielkopolskim, po sprawdzeniu policyjnych baz okazało się, że zatrzymany nie ma uprawnieni do kierowania. Funkcjonariusze przedstawią mu zarzut kierowania pod wpływem alkoholu, za co grozi do trzech lat więzienia.
Źródło: KMP Gorzów Wielkopolski