Menadżer restauracji Sowa i Przyjaciele zatrzymany przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego w związku z aferą taśmową jest już na wolności.
Jak informuje RMF FM menadżer restauracji, w której podłuchiwano polityków najwyższych szczebli, w tym Bartłomieja Sienkiewicza i Marka Belkę, zapłacił 40 tysięcy poręczenia majątkowego.
Łukasz N. dostał zakaz opuszczania kraju. Musi też dwa razy w tygodniu stawiać się na policji.
Rozważany był również wariant zastosowania wobec oskarżonego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania, jednak po analizie zgromadzonych materiałów prokuratura uznała, że pobyt Łukasza N. na wolności nie wpłynie na przebieg śledztwa
Menadżer warszawskiej restauracji usłyszał zarzut nielegalnego nagrywania i udostępniania tych nielegalnych nagrań, za co grozi mu do dwóch lat więzienia.
CZYTAJ TAKŻE:
