Mamy do czynienia z lekceważeniem przez organy państwa wszystkiego, co łączy się z katastrofą smoleńską. Tylko dzięki determinacji rodzin ofiar katastrofy, ta sprawa na pewno nie stanie w miejscu. Sprawa katastrofy smoleńskiej zostanie wyjaśniona – mówił na antenie Telewizji Republika mec. Piotr Pszczółkowski pełnomocnik części rodzin ofiar katastry smoleńskiej.
– W cywilizowanym kraju powinno się tym zająć państwo, wspierane przez prokuraturę – podkreślał. – Organy naszego państwa od początku nie potrafią pomóc osobom, które straciły swoich bliskich – dodał.
Mec. Pszczółkowski uznał, że dzisiejsza decyzja prokuratury o umorzeniu cywilnego wątku lotów do Smoleńska w 2010 roku to kolejny „wstydliwy dzień dla organów ścigania”.
– Nie dziwię się, że konkluzja wieńcząca działania prokuratury jest niezrozumiała dla wielu osób. Należało jakoś opinii publicznej uzasadnić wniosek, że pomimo tak licznych uchybień i błędów to, co się stało, nie nosi w sobie cech przestępstwa – mówił. – Nie zgadzam się z oceną prawno-karną uchybień – podkreślił.
Zdaniem prawnika, „prokuratura powinna wyciągnąć wnioski i postawić zarzuty”. – Dziwi mnie, że prokuratura nie ściga tego typu zachowań – stwierdził. – Błędy w sposób oczywisty wpłynęły na to, co wydarzyło się w Smoleńsku, nie można uznać, że nie były one przestępstwami – zaznaczył.