Mec. Duber o niemieckim sądownictwie: Od lat Niemcy mówią, że jest w nim za dużo polityki
- W debacie publicznej w Niemczech od lat powtarza się krytyka, że za dużo jest polityki w systemie sądownictwa niemieckiego. Jednak na krytyce się kończy i nic się nie zmienia - mówił w rozmowie z "Gazetą Polską Codziennie" mec. Piotr Duber, współpracownik kancelarii mec. Lecha Obary, adwokat praktykujący w Niemczech.
- W debacie publicznej w Niemczech od lat powtarza się krytyka, że za dużo jest polityki w systemie sądownictwa niemieckiego. Jednak na krytyce się kończy i nic się nie zmienia – powiedział Piotr Duber, dodając, że nikt w Niemczech nie zabrania politycznej działalności sędziów, jednak ich publiczne wystąpienia nie mogą wzbudzać podejrzeń braku bezstronności.
- W styczniu sędzia Jens Maier, członek AfD, wystąpił na wiecu politycznym partii, podważając niemiecką odpowiedzialność za zbrodnie II wojny światowej i mówiąc o poczuciu kultu winy. (…) Jego postawa wywołała szerokie oburzenie. Sędzia został ukarany i odebrano mu część kompetencji, choć nadal może orzekać w tym sądzie - dodał adwokat.
Prawnik odniósł się także do kwestii niezawisłości sędziowskiej. - Posługiwanie się pojęciem niezawisłości sędziowskiej w polskiej debacie publicznej jest wykrzywiane. Kluczowe jest rozumienie, że powinna ona dotyczyć jedynie merytorycznej pracy sędziego, a nie jego kwestii osobistych - podkreślił mec. Duber.