Masakra cywilów na granicy Mali i Burkina Faso. Ataki przypisuje się dżihadystom

Ponad 40 cywilów na północy Mali i co najmniej 12 żołnierzy na północnym-zachodzie Burkina Faso zginęło w atakach przypisywanych dżihadystom — poinformowały w poniedziałek tamtejsze władze.
Do ataków doszło w niedzielę. „Terroryści wkroczyli do wiosek i dokonali masakry cywilów” - przekazał przedstawiciel służb bezpieczeństwa Mali. Z relacji wynika, że atakujący zjawili się z zaskoczenia i przyjechali na motocyklach.
Tego samego dnia na północnym-zachodzie Burkina Faso przy granicy z Mali co najmniej 12 burkińskich wojskowych zostało zabitych w domniemanym ataku dżihadystów, a ośmiu innych zostało rannych — poinformował minister łączności i ds. kontaktów z parlamentem Ousseni Tamboura.
Atak był odpowiedzią na działania służb bezpieczeństwa
Według tamtejszych służb bezpieczeństwa, atak był odpowiedzią na eliminację dzień wcześniej, w sobotę, dwóch przywódców grup dżihadystycznych w regionie Boucle du Mouhoun.
Burkina Faso, Mali i Niger od lat zmagają się z atakami grup terrorystycznych, mających związki z Al-Kaidą i Państwem Islamskim. Mimo międzynarodowych misji antyterrorystycznych z udziałem żołnierzy m.in. Francji i USA stan bezpieczeństwa w regionie nie uległ poprawie.
Ocenia się, że od 2015 roku w tego rodzaju atakach życie straciło 1500 osób, a ponad milion zostało zmuszonych do opuszczenia swych domostw.
Polecamy Klarenbach. Tu się Mówi
Wiadomości
Kaczyński ostro o decyzji Parlamentu Europejskiego ws. Obajtka i Dworczyka: „To nawiązanie do najgorszych tradycji”
Jabłoński przypomina skandaliczne słowa szefa Agencji Badań Medycznych. Ministerstwo nie widzi problemu
Adwokat Wołodymyra Z. o aresztowaniu swojego klienta: Niemcy ścigają Ukraińca za uderzenie w rosyjską infrastrukturę
Najnowsze

Kaczyński ostro o decyzji Parlamentu Europejskiego ws. Obajtka i Dworczyka: „To nawiązanie do najgorszych tradycji”

Chcesz wystąpić w programie Miłosz Kłeczek W Ruchu? Zobacz jak to zrobić! [SZCZEGÓŁY]

Jabłoński przypomina skandaliczne słowa szefa Agencji Badań Medycznych. Ministerstwo nie widzi problemu
