"Trzeba być skończonym kretynem, żeby dać Turcji 6 mld euro i ruch bezwizowy do Unii Europejskiej w zamian za zatrzymanie migrantów. Następnie czekać, aż Turcja wyda azylantom własne dokumenty i obserwować skutki masowego wjazdu uchodźców do Europy". Gośćmi Politycznego Podsumowania Tygodnia byli publicyści: Marek Król, Rafał Otoka-Frąckiewicz oraz Adrian Stankowski.
Co dalej z Komisją Wenecką?
– Komisja Wenecka to ciało, które przed nikim nie odpowiada, a ciało które jest niekontrolowane, może wydać każdą diagnozę o praworządności. Nie różnią się one niczym od opinii Rzeplińskiego. Jest to instytucja marginalna w życiu Europy, działająca na zlecenie prezesa Trybunału Konstytucyjnego – powiedział Marek Król.
Adrian Stankowski dodał, że jakość opinii wydana przez Komisję jest na poziomie rozprawki maturalnej. Pominięta jest w niej sytuacja faktyczna, czyli działania Rzeplińskiego, które w świadku sędziowskim są niespotykane na całym świece. Jako przykład podał wyrażanie werdyktów sędziowskie na antenie telewizji. – Ta smutna telenowela skończy się wraz z zakończeniem kadencji Rzeplińskiego – spuentował.
– Komisja Wenecka będzie produkować opinie aż do swojej śmierci. Trybunał Konstytucyjny w Polsce nie ma większego znaczenia, można bez niego żyć. To jest jedynie temat dla opozycji, czy dla jakiegoś magika z Brukseli – uzupełnił Otoka-Frąckiewicz.
Czarna aborcja
– Wyprodukowano nam kilka afer zupełnie z niczego. Przykładem jest wyciągnięcie z kontekstu, słów Jarosława Kaczyńskiego o ochronie życia poczętego. Z tego wzięły się demonstrację i protesty – podkreśla Stankiewicz.
Frąckiewicz polemizował, że działanie prezesa PiS było celowe, a stworzenie zamieszania wokół aborcji to zabieg przemyślany. – Kaczyński wrzucił granat celowo, jest doświadczonym politykiem, chciał aby ta zadyma trwała dalej – komentował.
Przetarg na Caracale
– Transakcja z Caracalami jest typowa dla PO. Przetarg wygrał śmigłowiec, który jest niepotrzebny dla polskiej armii. Znamiennym przykładam jest skierowanie ich do służby Marynarki Wojennej, gdzie nie istnieje statek mogący udźwignąć ów maszyny. Platforma wydała 58 mld przez 8 lat na obronę. Nie zostały zrealizowane żadne plany związane z modernizacją tego sektora. Te pieniądze wydano w sytuacji zwijania polskiej armii. Jedynym kryterium jakim kierowały się poprzednie rządy była wysokość prowizji jaką otrzymywano za umowy – zauważył Stankiewicz.
Rafał Otoka Frąckiewicz stwierdził, że Caracale są wynikiem zabiegów związanych z Otwartym Funduszem Emerytalnym. – PO zabrała te pieniądze i miała rzucić je na żer w sprawy zbrojenia, aby uspokoić sondaże – zarzucił.
Wzmacniająca się pozycja Grupy Wyszehradzkiej
– Po raz pierwszy projekt zasadniczej reformy Enii Europejskiej, mogący uratować wspólnotę wyszedł z naszego regionu geograficznego – mówił Stankiewicz.
– Zbawieniem jest dla nas to, że zachód chce nas wypchnąć na margines. Europa zachodnia ma problem intelektualny. Zatrzymali się na poziomie nastolatków. Wschód to widzi i się konsoliduje. Granica z zachodem może być strefą wojny. Islam tak naprawdę zintegrował się z tą częścią Wspólnoty w stu procentach. Jedyną wartością jaką wyznają jest socjal, a islam się do niego przyzwyczaił. W momencie wybuchu wojny zasiłki się skończą i zaczną prawdziwe problemy z imigrantami – komentował Frąckiewicz.
Marek Król zaznaczył, że Niemcy mają potężny deficyt intelektualny i rządzi nami pokolenie Forestów Gumpów. Podkreślił również, że interesy Austrii są zbliżone do Grupy Wyszehradzkiej i dlatego nie dziwi go, że chciałyby się do nas zbliżyć gospodarczo.
Powrót Tuska
– Tusk zostanie politycznie zabity przez Schetynę. Nie jest on do niczego tutaj potrzebny. Dzisiaj jest to tylko pajac na utrzymaniu Merkel. Dodatkowo może stanąć przed sądem za sprawą zarzutów, które chce mu postawić Jarosław Kaczyński oraz braku immunitetu politycznego w momencie wygaśnięcia eurokadencji - ocenił Marek Król.
– Czas Tuska już się skończył. Jest przegranym politykiem, powinien jak najszybciej zejść ze sceny politycznej – uzupełnił Stankiewicz.
W celnych słowach działanie byłego premiera ocenił publicysta Rafał Otoka-Frąckiewicz.
– Tusk sam sobie odciął drogę w Platformie. Jest to pionek siedzący koło wioskowego głupca jakim jest Martin Shulz. Trzeba być skończonym kretynem, żeby dać Turcji 6 mld euro i ruch bezwizowy do Unii Europejskiej w zamian za zatrzymanie migrantów. Następnie czekać, aż Turcja wyda azylantom własne dokumenty i obserwować skutki masowego wjazdu uchodźców do Europy.