Gościem Aleksandra Wierzejskiego w poranku Telewizji Republika był Marcin Makowski, redaktor DoRzeczy i Wirtualnej Polski. Gość opowiedział o własnych odczuciach odnośnie wczorajszych zmian w rządzie.
Kto wygrał na rekonstrukcji?
- Nie będę oryginalny mówiąc, że prezydent, na pewno też premier Morawiecki - teraz polityka zagraniczna się może rozwinie w innym kierunku. Trzecim zwycięzcą jest z pewnością Jarosław Gowin, którego ludzie umocnili się na ważnych pozycjach w rządzie – stwierdził Makowski.
A jeśli chodzi o prezydenta Dudę?
- Wystarczy zobaczyć, kto jest w jego gabinecie- Szczerski, Łapiński także Kraszewski. Duda mówił przecież, że nie pozwoli na takie traktowanie jego ludzi. Brutalna polityka zadziałała na niekorzyść Antoniego Macierewicza – powiedział Marcin Makowski.
- Wydaje mi się, że to jak wygląda rekonstrukcja to nie jest wyłącznie zarządzenie prezydenta a raczej porozumienie trzech ośrodków władzy. Trzeba było by być bardzo naiwnym myśląc, że prezydent ma aż taki wpływ samodzielnie. Nie sądzę, żeby doszło przez to do podziału w zjednoczonej prawicy, może trzeba było nieco później podziękować Macierewiczowi za jego pracę - np. po 8 rocznicy i opublikowaniu raportu Smoleńskiego, to było by bardziej zrozumiałe dla wyborców. Ale stało się tak, jak się stało. Może faktycznie nie można by było robić tego na raty. Twardy elektorat faktycznie jest teraz oburzony. Myślę jednak, że czas będzie leczył rany, ale niektórych niewątpliwie nie da się zabliźnić – stwierdził Makowski.
Czy doszło do wyraźniej poprawy wizerunku Polski w Brukseli?
- Priorytety, które postawił przed rekonstrukcją Kaczyński się spełniają. Unia Europejska postawiła wymagania cofnięcia wszystkich reform a nie ma przecież takiej możliwości. Morawiecki i Juncker poczynili krok w kierunku poprawy stosunków. Myślę, że Morawiecki czuje się dobrze w swojej roli ale przecież i Szydło robiła to bardzo dobrze. Morawiecki jest innym politykiem, ma inne doświadczenie. Ma też umiejętność mówienia kilkoma językami. To są detale, które czasem w polityce międzynarodowej mogą mieć znaczenie. Morawiecki może przynieść Polsce wiele dobrego – dodał gość.