Przejdź do treści

Manipulacja w materiale „Faktów” w TVN. Fundacja Fundacji Pro-prawo do życia żąda sprostowania

Źródło: stopaborcji.pl/fakty.tvn24.pl

We wtorkowym materiale stacji TVN, prowadząca program Justyna Pochanke posłużyła się manipulacją ogłaszając, że proponowana nowa ustawa aborcyjna "to nie tylko zakaz aborcji, ale też brak badań prenatalnych". W materiale wskazywano na korzyści wynikające z prowadzenia takich badań oraz straszono wprowadzeniem zakazu w ramach nowej ustawy. "W rzeczywistości uzasadnienie projektu stwierdza, że „dostęp do badań prenatalnych gwarantowany jest ustawodawstwem regulującym dostęp do świadczeń medycznych" – tłumaczą inicjatorzy ustawy oraz żądają wyjaśnień w tej sprawie.

– Kobiety piszą do Agaty Dudy, a lekarze proszą Episkopat i lekarzy: "Odczepcie się od ginekologi i położnictwa". Pomysł nowej ustawy to nie tylko zakaz aborcji, ale też brak badań prenatalnych, czyli brak szansy na szybką diagnozę i szybkie leczenie w łonie matki – mówi prowadząca "Fakty" Justyna Pochanke, która w dramatyczny sposób zapowiada materiał Renaty Kijowskiej.

Już w samej zapowiedzi materiału występuje nieścisłość w stosunku do faktów, ponieważ jak tłumaczy Fundacja Pro-prawo do życia (jedni z inicjatorów powstania nowej ustawy - red.) "w rzeczywistości uzasadnienie projektu stwierdza, że 'dostęp do badań prenatalnych gwarantowany jest ustawodawstwem regulującym dostęp do świadczeń medycznych' ". W projekcie nie ma mowy o zakazie badań prenatalnych.

Konsekwentnie dalej w kilkuminutowym materiale dziennikarki TVN, pokazany jest obraz sytuacji, w którym nowa ustawa miałaby zakazywać badań. Przedstawione są głosy lekarzy i specjalistów, którzy apelują do do inicjatorów ustawy o zachowanie obecnego stanu rzeczy, a także apelują do polityków (przedstawiany projekt jest projektem obywatelskim, a nie zgłoszonym przez rząd, bądź którąś z partii - red.) i Episkopatu o nie wkraczanie w kompetencje lekarzy.

W materiale przedstawiono też urywki wypowiedzi wypowiedzi członków Fundacji Mariusza Dzierżawskiego i Anny Kilian. Negatywnej wizji nowego projektu ustawy nie zmienia nawet zacytowane wypowiedzi Kilian, która wprost mówi, że w nowym projekcie "absolutnie nie zabrania się badań prenatalnych" i, że są one dobre.

Wczoraj fundacja Fundacji Pro-prawo do życia zażądała sprostowania w tej sprawie. Poniżej dokument w tej sprawie.




Usunięto obraz.

 

 

 

 

TVN, stopaborcji.pl

Wiadomości

Trzaskowski o relacjach z Trumpem. „Po co Trump ma rozmawiać z prezydentem Warszawy?”

Zieliński: to Tusk jest głównym hejterem na platformie "X"

NASZ NEWS! Kotula oszukała z wykształceniem

Grupa Azoty zmniejsza zatrudnienie – zwolnienia bez grupowych procedur

Wąsowski: Bruksela jest zadowolona z obecnej władzy w Polsce

Patryk Jaki ostro o Tusku. "Prawem to on sobie wytarł buty"

Pod koniec kwietnia może dojść do spotkania Duda-Trump

Prezes MZK w Koszalinie: długi, znajomości i zarzuty

Niemcy skarżą się, że USA ingerują w ich politykę. Zapomnieli, jak zwalczali rząd Morawieckiego?!

Rząd nie radzi sobie ze służbą zdrowia

PILNE: Atak nożownika w parku. Nie żyją dwie osoby, w tym dziecko

SPRAWDŹ TO!

Kolejny sondaż bije w Tuska. Dziś wybory wygrałaby opozycja! [SONDAŻ]

Spory wewnętrzne i podziały w koalicji 13 grudnia

Cyklon Dikeledi zbiera śmiertelne żniwa

Sakiewicz: rząd Tuska chce iść na starcie z potęgą amerykańską

Najnowsze

Trzaskowski o relacjach z Trumpem. „Po co Trump ma rozmawiać z prezydentem Warszawy?”

Wąsowski: Bruksela jest zadowolona z obecnej władzy w Polsce

Patryk Jaki ostro o Tusku. "Prawem to on sobie wytarł buty"

Pod koniec kwietnia może dojść do spotkania Duda-Trump

Prezes MZK w Koszalinie: długi, znajomości i zarzuty

Zieliński: to Tusk jest głównym hejterem na platformie "X"

NASZ NEWS! Kotula oszukała z wykształceniem

Grupa Azoty zmniejsza zatrudnienie – zwolnienia bez grupowych procedur