– Zamiast rzetelnej pracy dla Polski mieliśmy tworzenie dworów. Sławomir Nowak miał gabinet za milion złotych, pani Mucha wydała 6 mln złotych na koncert madonny, inna działaczka PO wraz z mężem mieli promować zimowe igrzyska olimpijskie, których nie chcieli Polacy, za kwotę 18 mln zł – mówił o wydatkowaniu pieniędzy publicznych przez Platformę Obywatelską Maciej Małecki z Prawa i Sprawiedliwości.
Blisko 755 tys. zł za czasów Donalda Tuska i Ewy Kopacz Kancelaria Premiera przeznaczyła na upominki – wynika z audytu przeprowadzonego w KPRM do którego dotarł Super Express. Wśród prezentów było m.in. 200 porcelanowych filiżanek, 700 kubków czy 151 sztuk bryłek bursztynu o wartości prawie 50 tys. zł. CZYTAJ WIĘCEJ...
– Grosz publiczny należy oglądać kilka razy przed wydaniem. Audyty pokazują, że mieliśmy do czynienia z patologią – podkreślał w rozmowie z Telewizją Republika poseł PiS.