– Zlekceważyliśmy widoczny od dłuższego czasu trend w mediach, które nie patrząc na rzeczywistość, w coraz większym stopniu uważają, że są uprawnione do najbrutalniejszego kłamstwa, do najbardziej bezwstydnego oszustwa, najbardziej wydumanych, niemających żadnego pokrycia w rzeczywistości manipulacji – mówił minister obrony narodowej w cotygodniowym felietonie dla Telewizji Trwam.
Antoni Macierewicz odniósł się do kontrmanifestacji smoleńskiej, organizowanej przez ruch Obywateli RP. Podczas 85. miesięcznicy katastrofy smoleńskiej uderzony został legendarny działacz antykomunistyczny i szef warszawskiego klubu „GP” Adam Borowski, gwizdano i zakłócano przemówienie Jarosława Kaczyńskiego, a także nie ukrywano radości z tego, że prezydent Lech Kaczyński był „rozciapciany w błocie” w Smoleńsku.
– Rozrosła się ta atmosfera nienawiści, która w ostatnich dniach doprowadziła do zjawisk, które rzeczywiście grożą, iż może dojść do bardzo brutalnych działań. Co więcej - zmierzają właśnie w tym samym kierunku, który kiedyś doprowadził do śmierci pana Rosiaka, do działań, które były spowodowane nienawiścią aby zabić ludzi kierujących Prawem i Sprawiedliwością, aby zabić przeciwników politycznych – mówił minister obrony narodowej.
Jak dodał Macierewicz, eskalacja agresji w wykonaniu licznych prowokatorów może rodzić tragiczne w skutkach konsekwencje.
– Jeden z tych ludzi nienawidzących pamięci prezydenta, pamięci poległych pod Smoleńskiem, mówił z radością, jaki to fantastyczny widok - ciało prezydenta Rzeczpospolitej w błocie. I on się z tego cieszył. Podobnie jak cieszyli się swymi kłamstwami posłowie Platformy Obywatelskiej, wymyślając najbardziej nieprawdopodobne kłamstwa na temat pana doktora Berczyńskiego, czy na temat działań Ministerstwa Obrony Narodowej. Nie przypadkiem ta nienawiść jest nakierowana na przywódców Prawa i Sprawiedliwości i na MON. Bo tutaj właśnie widzi się największe gwarancje polskiej niepodległości i polskiego rozwoju – podkreślił na antenie Telewizji Trwam minister Macierewicz.
Szef resortu obrony narodowej mówił także o mediach, które nakręcają klamstwa rodząc manipulację.
– Zlekceważyliśmy widoczny od dłuższego czasu trend w mediach, które nie patrząc na rzeczywistość, w coraz większym stopniu uważają, że są uprawnione do najbrutalniejszego kłamstwa, do najbardziej bezwstydnego oszustwa, najbardziej wydumanych, niemających żadnego pokrycia w rzeczywistości manipulacji [...] Nienawiść, agresja, rozwijana przez tych, którzy są przeciwnikami silnej Polski, Polski patriotycznej, przeciwnikami Polski opartej na wartościach chrześcijańskich, ciągle narasta – tłumaczył minister Macierewicz.