- Bardzo dobra decyzja ukraińskich służb. Czekaliśmy na nią. Otworzy to szeroki korytarz humanitarny dla kobiet i dzieci - napisało w poniedziałek na Twitterze Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, odnosząc się do informacji ambasady USA w Kijowie dotyczącej rezygnacji ukraińskich służb granicznych z kontroli kobiet i dzieci uciekających z Ukrainy.
W poniedziałek na Twitterze Ambasady Stanów Zjednoczonych w Kijowie pojawiła się informacja o tym, że Ukraińska Państwowa Straż Graniczna zrezygnowała z kontroli kobiet i dzieci wyjeżdżających z Ukrainy. - Ma to skrócić czas oczekiwania na granicy - dodano.
Wpis udostępniło MSWiA. - Bardzo dobra decyzja ukraińskich służb. Czekaliśmy na nią. Otworzy to +szeroki korytarz humanitarny dla kobiet i dzieci - napisało ministerstwo.
Jak przekazała Straż Graniczna, tylko w niedzielę do Polski wjechało z Ukrainy prawie 100 tys. osób. Kolejne 28 tys. zanotowano w poniedziałek do godz. 7. Od początku działań wojennych do Polski wjechało ponad 281 tys. osób uciekających z Ukrainy. Najwięcej osób ucieka przez przejścia graniczne w Medyce, Dorohusku i Hrebennem.
Z informacji SG wynika, że obecnie najkrótszy czas oczekiwania na przejściach granicznych jest na przejściu w Dorohusku i wynosi ok. 2 godzin. W pozostałych miejscach czas oczekiwania wynosi ok. 70 godzin.
W pobliżu przejść granicznych w Medyce, Korczowej, Krościenku, Budomierzu, Dorohusku, Dołhobyczowie, Zosinie i Hrebennen powstało osiem punktów recepcyjnych. Dodatkowy punkt recepcyjny dla uchodźców z Ukrainy przyjeżdżających pociągami znajduje się na dworcu PKP w Przemyślu.