MON chce ścigania byłych szefów CEK NATO. "W gabinecie płk. Duszy w centralnym miejscu herb FSB"

Pełnomocnik MON ds. CEK Bartłomiej Misiewicz skierował do prokuratora generalnego zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa m.in. naruszenia tajemnic przez byłe kierownictwo Centrum Eksperckiego Kontrwywiadu NATO.
O tym, że do prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta zostało wysłane zawiadomienie, Misiewicz poinformował na porannym briefingu. – Wnoszę o natychmiastowe ściganie tych panów, bo zachodzi olbrzymie prawdopodobieństwo popełnienia przestępstwa na szkodę państwa polskiego – podkreślił.
Rzecznik resortu obrony tłumaczył, że kiedy w weekend komisyjnie otwarto pomieszczenia zajmowane przez CEK NATO, znaleziono w nich dokumenty o różnej klauzuli tajności do których posiadania CEK nie miało uprawnień.
Misiewicz mówił, że sejfy znajdujące się w pomieszczeniach nie były zabezpieczone, a klucze do nich znajdowały się w środku.
– Bardzo ciekawe jest również to, że gdy weszło się do gabinetu p.o. dyrektora tegoż Centrum, czyli pana płk. Duszy, godło polskie było za żaluzjami, a w centralnym miejscu wisiał herb Federalnej Służby Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej – powiedział Misiewicz.
Polecamy Polityczna Kawa
Wiadomości

Tłumy pod ambasadą Niemiec domagają się reparacji. Mocne słowa Jacka Wrony i prof. Przemysława Czarnka
Bartosz Lewandowski stawia Sikorskiemu trudne pytanie. Chodzi o śmierć i niewolniczą pracę Polaków i winę Niemców
Internauci ostro krytykują wystąpienie Tuska na Westerplatte: „Nie potrafi z siebie wykrztusić słowa Niemcy”
Najnowsze
