Większość amerykańskich senatorów podpisała w poniedziałek list do sekretarza stanu Mike’a Pompeo, wzywający go do akcji w sprawie mienia ofiar Holokaustu w Polsce. Sprawę na antenie Telewizji Republika komentował Jan Dziedziczak, poseł Prawa i Sprawiedliwości, który był gościem red. Aleksandra Wierzejskiego w programie "Dziennikarski poker".
Do Kancelarii Prezydenta wpłynęła opinia PKW ws. kalendarza wyborczego; PKW nie ma zastrzeżeń co do daty 13 października jako terminu wyborów parlamentarnych.
– Opozycja szuka dziury w całym. To jest prerogatywa pana prezydenta. Pan prezydent wybrał najkrótszy z możliwych terminów kampanii – argumentował to tym, że im krótsza kampania – choć ona i tak nie będzie krótka – tym lepiej dla Polaków, którzy potrzebują spokoju. Ja się zgadzam z panem prezydentem – mówił nam Jan Dziedziczak.
– Prezes Kaczyński powiedział wprost, że kiedyś konstytucję trzeba będzie zmienić i wokół tego narosło wiele legend. Oczywiście, że wszyscy życzymy sobie większości konstytucyjnej, aby kontynuować Dobrą Zmianę i myślę, że te wybory będą najlepszym referendum czy Polacy chcą tych zmian czy chcą wrócić do tego co było wcześniej – zaznaczył.
Program opozycji
– To jest tylko i wyłącznie hasło: odsunąć PiS od władzy. Jestem zszokowany listami PO i wszelkimi pomysłami. Zastanawiam się np. jak Paweł Kowal, którego osobiście szanuje zamierza budować Polskę z panią Barbarą Nowacką. Zadam mu to pytanie – zapewnił Dziedziczak.
Dziś mijają cztery lata od objęcia urzędu Prezydenta RP przez Andrzeja Dudę.
W przedostatnim roku prezydenckiej I kadencji Andrzej Duda dwukrotnie składał oficjalną wizytę w Białym Domu, zawetował jedną ustawę, dwie skierował do TK i złożył w Sejmie kilka własnych projektów.
TUTAJ CZYTAJ WIĘCEJ:
Minął czwarty rok prezydentury Andrzeja Dudy
– To jest wspaniały prezydent, który lubi i szanuje Polaków. (…) Jednocześnie jest to prezydentura z wizją – budowa realnego sojuszu z USA i wiele innych ważnych koncepcji, jak budowa Trójmorza – ocenił nasz gość w programie „Dziennikarski poker”.
Dodał, że ta popularność wśród Polaków nie jest przypadkiem.
Ogromna większość amerykańskich senatorów podpisała w poniedziałek list do sekretarza stanu Mike’a Pompeo, wzywający go do akcji w sprawie mienia ofiar Holokaustu w Polsce.
– Ktoś bardzo chce szukać tego co nas dzieli i próbuje wbić klin w skuteczny sojusz polsko-amerykański, który gwarantuje niezmienność naszych granic. (…) Do ataku naszych granic dzięki naszej polityce nie dojdzie – mówił Dziedziczak.
Podkreślił, że bez względu na cenę to Polska jest ofiarą II wojny światowej!
– 1 września cały świat usłyszy, że Polska od pierwszego do ostatniego dnia wojny walczyła z totalitaryzmem po stronie dobra - dodał.