Przejdź do treści
22:11 "Ściągamy na granicę drony z kamerami termowizyjnymi! To nasza odpowiedź na helikoptery Bundespolizei, na hybrydową wojnę" - poinformował na platformie X Robert Bąkiewicz, lider Ruchu Obrony Granic
21:55 400 pracowników sieci hurtowni Makro wkrótce pożegna się z pracą w ramach zwolnień grupowych. Zamknięte zostaną także 4 hale na terenie naszego kraju
20:50 Prezydent Andrzej Duda, kończąc w sobotę pożegnalną wizytę w Ukrainie w roli szefa państwa, złożył hołd ofiarom zbrodni katyńskiej, pogrzebanym na Polskim Cmentarzu Wojennym w Bykowni pod Kijowem
19:42 Ukraina: Drony Służby Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) w nocy z piątku na sobotę zaatakowały lotnisko wojskowe na zaanektowanym przez Rosję Krymie, niszcząc trzy śmigłowce - Mi-8, Mi-26 i Mi-28, a także system obrony powietrznej Pancyr-S1
18:50 Dwa niemieckie myśliwce Eurofighter przechwyciły rosyjski samolot szpiegowski, namierzony przez systemy radarowe NATO, gdy leciał z wyłączonym transponderem z rosyjskiego obwodu królewieckiego w kierunku przestrzeni powietrznej Polski i Niemiec
17:39 IMGW Ostrzega. W najbliższych dniach żar będzie lał się z polskiego nieba. Termometry mogą pokazać nawet 38 stopni Celsjusza. Ochłodzenie, któremu towarzyszyć mogą burze, przyjdzie dopiero wraz z końcem pierwszego lipcowego tygodnia
16:40 PILNE: Podczas kongresu w Przysusze, Jarosław Kaczyński został wybrany na prezesa Prawa i Sprawiedliwości na kolejną kadencję.
16:00 Iga Świątek przegrała z Amerykanką Jessiką Pegulą 4:6, 5:7 w finale tenisowego turnieju WTA w Bad Homburg
Wydarzenie W niedzielę 29 czerwca o godz. 14 przed ratuszem w Zamościu odbędzie się obywatelski protest przeciw lokowaniu nielegalnych imigrantów
Spotkanie Klub Gazety Polskiej w Łodzi zaprasza na spotkanie z red. Adrianem Stankowskim, w poniedziałek 30 czerwca o godz. 18:00 na Piotrkowskiej 143
Wydarzenie Klub Gazety Polskiej w Głogowie informuje o zbieraniu podpisów ws. referendum w powiecie głogowskim - STOP nielegalnej imigracji! Punkty: plac przy Ratuszu, Plac 1000-lecia, tężnia Piastów, targowisko oś. Kopernika: 30.06–02.07, godz. 10:00–17:00
NBP NBP informuje: Było 509 ton, a jest już ponad 515 ton złota! Mamy więcej złota niż Europejski Bank Centralny, a Narodowy Bank Polski pod kierownictwem prof. Adama Glapińskiego, nadal zwiększa zasoby złota Polaków!
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!

Łysiak: Żołnierze Niezłomni 1768. Konfederacja barska, czyli pierwsze antyrosyjskie powstanie!

Źródło:

Kiedy Cześnik w „Zemście” Fredry wyciąga szable do pojedynku z Rejentem, jedną z nich darzy szczególną estymą. Mówi o niej z wyraźnym wzruszeniem: „He, he, he! Pani Barska! Pod Słonimem, Podhajcami, Berdyczowem, Łomazami. Dobrze mi się wysłużyła. Inna też to sprawa była: Młódź acz dzielna, w boju dziarska, Prym dawała starszym w radzie. Tak jak w poczet Bóg nas kładzie”. Ta „pani Barska” u Cześnika nie była przypadkowa – Fredro doskonale wiedział, że konfederacja barska stanowi część narodowej pamięci, duchowej spuścizny, do której odwoływały się kolejne pokolenia Polaków zmagające się z ograniczaną suwerennością. Śladem tej duchowej pamięci były utwory poetyckie, pieśni czy romantyczne powieści, które opiewały czyny konfederatów. Żołnierze Wyklęci dobrze znali historie polskich powstań, w tym także konfederacji barskiej. „Łupaszka”, „Uskok”, „Lalek”, „Sokół” czy „Żelazny” – to byli godni dziedzice testamentu powstańców roku 1768 - pisze Tomasz Łysiak w najnowszym numerze "Gazety Polskiej".

Konfederacja barska została zawiązana na Podolu 29 lutego 1768 r. Jednak trudno byłoby opisywać ją, skupiając swoją uwagę jedynie na wydarzeniach bezpośrednio poprzedzających wypadki w Barze czy też te mające nastąpić w następnych miesiącach. Perspektywa musiałaby być dużo szersza i obejmować co najmniej cztery lata poprzednie – od elekcji Stanisława Augusta Poniatowskiego do pierwszego rozbioru Polski w 1772 r. A i tak byłyby to ramy zbyt wąskie, bo konfederacja uznawana za pierwsze narodowe powstanie w Polsce miała daleko idące skutki, wytyczała nurt wydarzeń, dzieliła Polaków na obozy i miała wpływ na dalsze nasze losy. Co więcej – tradycja walki o niepodległość z bronią w ręku na trwałe wpisała się w nasze dzieje.

Perfidia carskiej przyjaźni


Konfederacja miała i ma swoich apologetów oraz swoich krytyków. Ci ostatni uważają, że przyniosła same szkody i skończyła się porażką, przyczyniając się w efekcie do rozbioru Rzeczypospolitej. Podobnie Polacy byli i są podzieleni w stosunku do powstań narodowych.


Autor wybitnej monografii konfederacji barskiej, prof. Władysław Konopczyński, który wydarzeniom z drugiej połowy XVIII wieku poświęcił kilkadziesiąt lat życia zawodowego, tak pisał o polskim powstaniu 1768 r. we wstępie do wyboru tekstów „konfederackich”: „Bar uodpornił dusze polskie na brutalne naciski ze Wschodu, Bar decydująco nastroił je na ton antyrosyjski. Publicystyka konfederacka odsłoniła całą perfidię carskiej gwarancji, opieki, przyjaźni”.


To jedna z najistotniejszych cech konfederacji barskiej. Bo chociaż znane są te wymieniane w podręcznikach podstawowe przyczyny wybuchu zbrojnego powstania (jakim de facto stała się ta konfederacja), czyli próba przeciwstawienia się reformom, które pod dyktando carycy wprowadzał król Stanisław August, obrona wiary katolickiej i zniesienie ustaw zrównujących w prawach politycznych innowierców z katolikami, to jedna sprawa ma wymiar pierwszorzędny i wyrastający ponad powody szczegółowe. Oto rosyjskie imperium w bezczelny sposób odzierało Polaków z wolności i uderzało w cywilizacyjne podstawy, w tym w wiarę katolicką. Wybuch powstańczy był poprzedzony wieloma wydarzeniami, w których czynny udział wziął wysłannik carycy i ministra Panina, rosyjski poseł Repnin…

Strumień rosyjskich pieniędzy


Jak pisze Konopczyński, „to on właśnie, Repnin, zrobił Poniatowskiego królem”, a potem do spółki z ministrem Paninem, na rozkaz Katarzyny, niszczył Polskę na wszelkie sposoby, nie tylko siłą wojskową wymuszając decyzje sejmowe, ale także usiłując zniszczyć polskiego ducha, obrócić w pył narodową moralność, splugawić nas złotem, szczuć na siebie, a gdy trzeba, po prostu wywozić w niewolę. O ile, według Konopczyńskiego, car Piotr jeszcze za Sasów „zgwałcił pierwszy ciało Polski”, o tyle Katarzyna „ugięła do ziemi jej duszę”. Obie rzeczy składały się na następujący upadek Rzeczypospolitej: „Ten naród zakochany w sobie, dumny na całą Europę ze swej wolności, naród niegdyś wytworny i dostojny, światły i zdolny do postępu, naród, który Marynę i Władysława na Kreml prowadził, pędząc przed sobą dziesięćkroć liczniejsze roty służałych Moskali, polską mowę krzewił w Kijowie i Moskwie, teraz ciemny i wylękniony klęczał przed wspaniałomyślną imperatorową, prosząc o przyjaźń, opiekę i prawa. Bez straty jednej kropli krwi, po prostu zahipnotyzowany ogromem możliwych klęsk i ugłaskany blichtrem łask, wiązał się cały niepodzielnie ze sprawą rosyjską, zaczynał tonąć w idei rosyjskiej, jak tonęły w niej Kijów i Nowogród, Kazań i Astrachań”. Ten obraz niewolenia dusz dopełniały kolejne uczynki Repnina. Dość wspomnieć kwestię porwania czterech senatorów w nocy z 13 na 14 października 1767 r. – ci, którzy protestowali przeciwko łamaniu prawa przez Mikołaja Repnina, zostali przez niego porwani i wywiezieni. A byli to: biskup Kajetan Sołtyk, hetman Rzewuski wraz z synem oraz biskup Józef Jędrzej Załuski. Rosjanie czuli się już tak bezkarnie w Polsce, mając tu swoje wojsko i pełne możliwości siłowego kreowania rzeczywistości, że dokonywali gwałtów całkiem jawnych. Poza tym zresztą oddziaływali na polskie ambicje i tendencje do kłótni, wnikali w duszę szlachcica polskiego i uderzali w najsłabsze miejsca z iście szatańską przebiegłością. Do tego dodać należy szeroki strumień rosyjskich pieniędzy, który płynął z kiesy Repnina do kieszeni posłów, szlachty, magnatów, czy urzędników. Gdy dzisiaj zerknie się w jego roczne zestawienia, to włosy stają na głowie ze zgrozy.

CAŁOŚĆ CZYTAJ W NAJNOWSZYM NUMERZE GAZETY POLSKIEJ

"Gazeta Polska"

Wiadomości

Motocykliści Putina: nowa taktyka w wojnie na Ukrainie

Kaczyński do konserwatywnych internautów: Bądźcie nadal aktywni, przekonujcie innych

„Odbiorę przysięgę od nowego prezydenta” – zapowiada kategorycznie Hołownia

Sieć hurtowni Makro zwolni aż 400 osób. „Rodzimy handel upada, a wraz z nim hurtownie”

Oskar Kida: Nie ma podstawy prawnej do przeliczania wszystkich głosów wyborczych

Drony wsparciem dla Ruchu Obrony Granic. Bąkiewicz: to nasza odpowiedź na niemieckie helikoptery

Lubuskie: Druh OSP potrącił quadem dwie osoby, był nietrzeźwy

Marszałek Hołownia stawia warunek wejścia do rządu. Wtóruje mu szef PSL

Zmiany w PiS. Pojawiło się wiele nowych nazwisk w ogranach partyjnych

Kraje bałtyckie biorą przykład z Polski i wypowiadają Konwencję Ottawską

Lider PSL krytykuje prof. Zolla. Dodaje, że podważanie wyniku wyborów nie jest potrzebne

Uwaga! Nad Polskę nadciągają bardzo niebezpieczne upały, nawet 38 stopni!

Ruch Obrony Granic: są patrole, jest spokojniej

"To ja, Andrzej Duda". Relacje z amerykańskimi prezydentami - "wyczuwałem wyraźny dystans z jego strony" [FRAGMENT KSIĄŻKI]

Sąd Najwyższy oddalił 40 tys. protestów wyborczych, tzw. giertychówek. Miały wady formalne

Najnowsze

Motocykliści Putina: nowa taktyka w wojnie na Ukrainie

Oskar Kida: Nie ma podstawy prawnej do przeliczania wszystkich głosów wyborczych

Drony wsparciem dla Ruchu Obrony Granic. Bąkiewicz: to nasza odpowiedź na niemieckie helikoptery

Lubuskie: Druh OSP potrącił quadem dwie osoby, był nietrzeźwy

Marszałek Hołownia stawia warunek wejścia do rządu. Wtóruje mu szef PSL

Kaczyński do konserwatywnych internautów: Bądźcie nadal aktywni, przekonujcie innych

„Odbiorę przysięgę od nowego prezydenta” – zapowiada kategorycznie Hołownia

Sieć hurtowni Makro zwolni aż 400 osób. „Rodzimy handel upada, a wraz z nim hurtownie”