Dzięki nowym przepisom polskie firmy inwestują... w luksusowe samochody. Sprzedaż drogich samochodów do firm nakręcają przepisy. Od kwietnia zmienione zostały zasady odliczania podatku VAT od wydatków na samochody osobowe wykorzystywane przez firmy.
Wcześniej, kupując auto firmowe, można było odliczyć 60 proc. VAT-u, ale nie więcej niż 6 tys. zł. Teraz odliczane jest 50 proc., ale nie ma górnej granicy odliczenia. To powoduje, że po zmianie przepisów bardziej opłacalne jest kupno drogiego samochodu. Różnica w kwocie możliwego do odliczenia podatku zwiększa się wraz ze wzrostem wartości auta. W przypadku samochodu, którego cena zakupu wynosi 200 tys. zł netto, firma może odliczyć już ponad 4 tys. zł więcej podatku VAT.
Efekty funkcjonowania nowych przepisów widać już w danych o sprzedaży aut. Od początku stycznia do końca lipca br. zarejestrowano w Polsce 315 nowych Mercedesów Klasy S. To rekordowy wynik w historii modelu na naszym rynku. Ceny nowej Klasy S w Polsce startują od 366 400 zł za wysokoprężny wariant S 350 BlueTEC. Co ciekawe, co dwunasty sprzedany egzemplarz to bogato wyposażona, sportowa wersja S 63 AMG.