Do zdarzeń doszło w czwartek na trasie Zielona Góra – Wrocław. Lokomotywa bez maszynisty odłączyła się od składu. Policja poinformowała, że pociąg poruszał się od Czerwieńska do Nowej Soli – tam został zatrzymany.
Policjanci z Gorzowa Wlkp. potwierdzili, że lokomotywa należąca do pociągu PKP Intercity ze Szczecina do Katowic jechała bez maszynisty - informuje RMF FM. Służby zamknęły wszystkie przejazdy kolejowe, aż do Nowej Soli. Pojazd zatrzymano w wyniku kontrolowanego wykolejenia.
Wcześniej lokomotywa zderzyła się z koparką w Starym Kisielinie. Żaden ze 140 pasażerów nie odniósł obrażeń. Po wydarzeniu podróżnym zapewniono komunikację zastępczą.
– Nie wiemy jak to się stało, że pociąg ruszył bez obsługi. Będziemy to wyjaśniać – mówiła zaraz po zdarzeniu podinsp. Małgorzata Barska z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze.
Jak poinformowało PKP, lokomotywa ruszyła po postawieniu na tor, ze względu na pochyłość terenu. W pojeździe zawiodły hamulce.