– Nie unowocześnia naszej armii, chce postawić na obronę terytorialną, która według nas nie ma wartości obronnej, włącza wojsko w coś, co byśmy nazwali "religią smoleńską" – powiedziała Telewizji Republika posłanka .Nowoczesnej, Katarzyna Lubnauer.
Platforma Obywatelska żąda informacji na temat zaangażowania naszych wojsk w Kuwejcie i Iraku.
"Narażanie się na jakikolwiek atak ze strony ISIS jest szczególnie nie odpowiedzialny"
Na pytanie, czy potrzeba jest debata w Sejmie w tej sprawie, odpowiedziała dla Telewizji Republika Katarzyna Lubnauer, posłanka .Nowoczesnej. Jej zdaniem dyskusja taka "przydałaby się". – Dziwię się, że nie mielimy takiej informacji po posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego. To nie jest najlepszy moment na ogłaszanie takich decyzji, bo jesteśmy przed szczytem NATO i Światowymi Dniami Młodzieży – dodała. Posłanka .Nowoczesnej uważa, że "narażanie się na jakikolwiek atak ze strony ISIS jest szczególnie nie odpowiedzialny". – Nie twierdzę, ze nie powinniśmy wysłać tych samolotów do walki z ISIS, bo mogłoby to ograniczyć np. problem uchodźców – sprecyzowała. Katarzyna Lubnauer podkreśliła raz jeszcze, że zdaniem partii, do której należy, nie jest to odpowiedni moment i należało z tą ogłoszeniem tej decyzji poczekać do zakończenia szczytu NATO i Światowych Dni Młodzieży.
"Mamy do czynienia z ministrem, który nie służy dobrze Polsce"
W weekendowym wydaniu "Gazeta Wyborcza" sugerowała, że minister obrony narodowej, Antoni Macierewicz, zasiada w radzie fundacji Głos, gdzie prezesem zarządu jest Robert Jerzy Luśnia, były współpracownik SB. W związku z doniesieniami "GW" wniosek o wyrażenie wotum nieufności wobec Antoniego Macierewicza złożył wczoraj na ręce marszałka Sejmu klub PO. Do reprezentowania wnioskodawców w pracach nad wnioskiem upoważniono Stefana Niesiołowskiego.
Posłanka .Nowoczesnej podkreśliła, że zdaniem jej partii "nie jest to dobry moment", bo jesteśmy tuż przed szczytem NATO. – Ale nie mamy żadnych wątpliwości, że minister Macierewicz jest złym ministrem obrony – dodała. – Nie unowocześnia naszej armii, chce postawić na obronę terytorialną, która według nas nie ma wartości obronnej, włącza wojsko w coś, co byśmy nazwali "religią smoleńską" – argumentowała. – Mamy do czynienia z ministrem, który nie służy dobrze Polsce. Należy go odwołać, ale moment wybrany przez Platformę Obywatelską jest bardzo złym momentem – przekonywała Lubnauer.
Zdaniem posłanki partii Ryszarda Petru "PiS także zdawało sobie sprawę z tego, jak jest to kontrowersyjna postać, bo przed wyborami na stanowisku ministra obrony narodowej ogłaszał Jarosława Gowina". – Gdy PiS wiedziało, że nie jest to osoba kontrowersyjna, nie ukrywałoby tego zamiaru w kampanii – dodała.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: