– Co do zasady mówię, że dobrze, że ten program (500+ - red.) się pojawił. Potrzebne jest przetransferowanie funduszy w stronę ludzi mniej zamożnych. Są oczywiście też inne sposoby, o których można rozmawiać – powiedział redaktor naczelny "Do Rzeczy" Paweł Lisicki.
Zdaniem Lisickiego niepokojące jest, z jaką łatwością mówi się o dalszych wydatkach państwa. Według niego warto, aby autorzy pomysłów deklarowali od razu, skąd wziąć na nie pieniądze. – Wczoraj chyba Konstanty Radziwiłł mówił, że skoro w konstytucji jest napisane, że każdy ma prawo do darmowej opieki zdrowotnej, to trzeba to zrobić. Na pytanie, ile to będzie kosztować, to powiedział, że może kilka, może kilkanaście miliardów złotych – dodał.
Według publicysty sprawdzonym systemem demograficznym jest przykład Węgier, gdzie wprowadzono przywileje podatkowe. Jego zdaniem jest to bezpieczniejsze dla finansów państwa. – Może się mylę i rząd ma to dobrze policzone. W czasie kampanii mówiono, że wszystko jest policzone, ale chyba jest jakiś problem skoro każdego dnia debata się toczy – stwierdził.
Redaktor naczelny "Do Rzeczy" odniósł się także do informacji, według których "Gazeta Wyborcza" otrzymała 120 tysięcy złotych za publikację jednego artykułu.
– Trudno mi uwierzyć, że ktoś zapłacił tyle pieniędzy za jeden artykuł. Trzeba by to było dokładnie sprawdzić. Gdyby tyle kosztował, to gazeta liczyłaby bez żadnych upustów – dodał.
Publicysta stwierdził również, że jego tygodnik nie dostał od rządu Beaty Szydło i Donalda Tuska żadnego artykułu sponsorowanego.
Lisicki skomentował także politykę medialną w Niemczech. Według niego zachowanie niemieckich mediów powinno dać ludziom do myślenia. – Apropo Niemiec drażni mnie jedna rzecz (...) kiedy nie mamy do czynienia z realną konkurencją, to tam nie można mówić o pluralizmie. Na miejscu niemieckich polityków zająłbym się sobą – powiedział.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Projekt 500+ uzgodniony. "Przystępujemy do dalszej części procedowania"
Media donoszą o opóźnieniach we wdrożeniu programu 500+. Witek: Trzeba słuchać rządu, nie mediów
Najnowsze
Republika zdominowała konkurencję w Święto Niepodległości - rekordowa oglądalność i wyświetlenia w Internecie