Likwidator Radia Kraków sprzedał cenny instrument. Czy KRRiTV, która przekazała pieniądze na jego zakup zażąda ich zwrotu?!
Likwidator Radia Kraków pozbył się ostatniego bardzo cennego nabytku rozgłośni - fortepianu Steinwaya, o wartości 1 mln zł. O sprawie poinformowała portal wpolityce.pl prof. Hanna Karp. "Instrument został zamówiony i wyselekcjonowany w fabryce w Hamburgu, w jednej z dwóch na świecie manufaktur Steinway&Sons. Pierwszy koncert miał miejsce 2 grudnia 2023", czytamy w portalu. Co ciekawe, likwidator z nadania ppłk. Sienkiewicza, jako członek Rady Programowej Radia Kraków, głosował w zeszłym roku za zakupem tego fortepianu.
Marcin Pulit, likwidatorem Radia Kraków, został w połowie stycznia. Pulit kierował już wcześniej - w latach 2011-2016 - małopolską rozgłośnią, a ostatnio był w niej członkiem Rady Programowej. Jako jej członek głosował za kupnem Steinwaya, jako likwidator pozbył się tego cennego instrumentu.
"W tej chwili fortepian koncertowy Steinwaya, na którego zakup KRRiT przyznała pieniądze - milion złotych, by służył jednej z regionalnych rozgłośni radiowych w wypełnianiu misji publicznej został sprzedany. To jest sprawa skandaliczna", powiedziała portalowi wPolityce.pl prof. Hanna Karp i dodała: "Świadczy to o wielkim bezprawiu tych, którzy zarządzają teraz rozgłośniami. Widać, że likwidatorzy, brną, uznali, że ten walec ma dalej się przetaczać. Podkreślam jednak, że to wszystko nie będzie bezkarne".
„Fortepian został zakupiony z pieniędzy publicznych. Zgodę musiało wyrazić ministerstwo kultury. Czy teraz, po pół roku, ministerstwo kultury jako właściciel, wyraziło zgodę na sprzedaż tego instrumentu instytucji, która także dysponuje środkami publicznymi” , zastanawia się w rozmowie z portalem wPolityce Marzena Paczuska z Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.
"Od 10 lat Radio Kraków starało się w Ministerstwie Kultury o pieniądze na zakup instrumentu koncertowego. Taki instrument jest bardzo drogi. W zeszłym roku Radio zwróciło się do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Ta prośba o pomoc była poparta listami od wybitnych przedstawicieli świata kultury miasta Krakowa. To nie było tak, że jakiś prezes z Krakowa napisał do nas, ale to była prośba poparta przez bardzo szacowne osoby. Byłam na inaugurującym obecność fortepianu Steinwaya w studiu Polskiego Radia w Krakowie. Zaskoczyło mnie, jak ważne postaci świata akademickiego, muzycznego, a także przedstawiciele świata polityki uświetniły swoją obecnością koncert. Dobry instrument koncertowy to jest coś bardzo ważnego dla Radia Kraków. Po prostu Kraków na to zasłużył i bardzo zbiegał, to była praprzyczyna wszystkiego", powiedziała w rozmowie z portalem wPolityce.pl Marzena Paczuska.
"Fortepian został zakupiony z pieniędzy publicznych, a konkretnie za fundusze z abonamentu. Podkreślam, że ten milion złotych, które KRRiT przekazała na zakup celowy, to były pieniądze z abonamentu. Zakup tego fortepianu znalazł się w planach finansowo-programowych Radia Kraków na 2023 r. zaakceptowanych przez ówczesną Radę Programową. Nie wiem jak to będzie teraz, bo formalnie tego fortepianu tam nie ma. Z wypowiedzi szefa Polskiego Wydawnictwa Muzycznego [to PWM nabyło fortepian - przyp. red.] wynika, że pozostaje tam tymczasowo", poinformowała portal wPolityce.pl Marzena Paczuska.
Członkini KRRiTV nie wie jeszcze, jaka będzie ostateczna decyzja Krajowej Rady, bo, jak zaznacza, "był to przecież wydatek celowy publicznych środków". "Nie wiemy też przecież w jakim trybie ten fortepian został sprzedany, czy tam był jakiś rzeczoznawca. Zakup fortepianu firmy Steinwaya wiązał się z wizytą wybitnych profesorów i znawców, którzy w Hamburgu dokonali wyboru właśnie tego instrumentu ze względu na jego dźwięk", podkreśliła w trakcie rozmowy z portalem Marzena Paczuska.
A co na to wszystko likwidator? "Umowa z Polskim Wydawnictwem Muzycznym na sprzedaż i wykorzystywanie fortepianu Steinway jest bardzo korzystna dla Radia ze względu na bardzo trudną sytuację finansową rozgłośni, do której doprowadzono w ciągu ostatnich lat. Dzięki tej umowie Radio Kraków nie tylko uzyskuje znaczący przychód, ale ma już wypracowany spójny i sensowy plan wykorzystania tego najwyższej klasy instrumentu", skomentował w rozmowie z PAP Marcin Pulit.