Lewandowski znowu będzie tatą? Po golu wykonał znaczącą "cieszynkę"
Bayern Monachium wygrał u siebie z Olympiakosem Pireus 2:0 w czwartej kolejce grupy B piłkarskiej Ligi Mistrzów. Bawarczycy zapewnili sobie tym samym awans do 1/8 finału. Pierwszą bramkę zdobył Lewandowski, drugą – Ivan Perisic, minutę przed zakończeniem regulaminowego czasu gry.
Czwartkowa bramka była 21 trafieniem Lewandowskiwgo w całym sezonie (14 goli w 10 meczach ligowych, sześć bramek w Lidze Mistrzów oraz jedna w Pucharze Niemiec). Polak prowadzi także w klasyfikacji strzelców Bundesligi. Do tego dołożył trzy trafienia w drużynie narodowej. Tym razem nie to jednak wzbudziło największe emocje.
Po trafieniu gola Robert Lewandowski wyjął jednak piłkę z bramki i schował pod koszulkę, w usta wkładając jednocześnie palec – symbolizujący dziecięcy smoczek. Zazwyczaj ten gest oznacza, że piłkarz spodziewa się dziecka.
Pierwsze dziecko Anny i Roberta Lewandowskich, przyszło na świat w maju 2017 r.
W mediach społecznościowych pojawiły się już pierwsze gratulacje. Para jednak nie potwierdziła jeszcze oficjalnie dobrej nowiny.
Gratulacje za pośrednictwem Facebooka złożył także premier Mateusz Morawiecki:
– Ach, cóż to była za cieszynka! Jeden z moich przyjaciół, zagorzały kibic piłkarski, zwykł mawiać, że jest tylko jedna rzecz na świecie ważniejsza od piłki nożnej: Rodzina! – napisał.
Pojawiły się również pierwsze gratulacje na Twitterze:
Tata już ogłosił światu super nowinę! Gratulacje kochani! Z dwójką raźniej @lewy_official #annalewandowska pic.twitter.com/IdFP9wtLI0
— Monika Pyrek (@monikapyrek) 6 listopada 2019