Rok po wyborach, Narodowy Fundusz Zdrowia (NFZ) znajduje się w dramatycznej sytuacji finansowej. Pomimo rekordowych nakładów w 2024 roku, szpitale zmagają się z brakiem funduszy na bieżące operacje i leczenie.
Długi szpitali rosną, a brakuje pieniędzy na podwyżki dla personelu medycznego i podstawowe wyposażenie. Z danych wynika, że na lata 2025-2027 NFZ będzie potrzebował dodatkowych 92,5 miliarda złotych, aby pokryć rosnące koszty opieki zdrowotnej.
Izabela Leszczyna, obecna Minister Zdrowia, dziś w TOK FM krytykowała PiS za rozdawnictwo pieniędzy szpitalom, stwierdzając, że „w roku wyborczym PiS płacił za wszystko”. Jej słowa, jednak, stają się teraz gorzką ironią, gdy pod jej rządami NFZ popada w coraz większe tarapaty finansowe, a pacjenci odczuwają skutki niedofinansowania systemu.
Czy Leszczyna, która zarzucała brak kontroli nad wydatkami poprzedniemu rządowi, jest teraz ofiarą własnej krytyki?
Źródło: Tok FM, MedExpress, Forum Rynku Zdrowia