Lemingopedia do Kohuta: Łukasz, jak Ci nie wstyd?!

Ostry wpis jednego z najpopularniejszych profili społecznościowych, skierowany do europosła Łukasza Kohuta z KO. „Takich mentalnych Niemców, jakich mają Polacy, to nawet w bawarskiej wsi nie znajdziesz.” – tak rozpoczyna się wpis, który warto przeczytać w całości.
Skomlenie i jęczenie, czyli polski głos w Parlamencie Europejskim
Parlament Europejski zajął się w ostatnich dniach polityką spójności i mniejszościami etnicznymi. Autor (Lemingopedia) zaczyna tajemniczo jeden z najnowszych wpisów:
Poważna sala. Poważne pieniądze. Poważne garnitury. Sztuczne uśmiechy. Wszystko jak z instrukcji unijnego betonu. I nagle słyszę... jakieś skomlenie.”
Później robi się jeszcze ciekawiej.
Wyglądam na balkon. Nic. Na korytarz? Nic. Ale przecież słyszę wyraźnie! Płacz, jęk, popiskiwanie... ale to nie pies. Szukam źródła. Nachylam się nad laptop. No ewidentnie stąd! Odpalam zakładkę z posiedzeniem Parlamentu, a tam Łukasz Kohut – europoseł z Polski.”
Autor pisze, że to co usłyszał nie było przemową, było zawodzeniem takim, że głupio było tego słuchać. Kohut mówił, że Ślązacy są prześladowani, że nikt ich nie rozumie, że „Sowieci i Polacy 80 lat temu byli tacy nieładni”. I że wszystko wymaga naprawy za pośrednictwem brukselskiej kasy.
Riposta posłanki z AfD
Dalej Lemingopedia pisze, że wspomniany europoseł o nazwisku Kohut „pod koniec przemówienia zamiast nadal skomleć, zaczął miauczeć i jęczeń do prezydenta-elekta Nawrockiego, że „on żąda podpisania ustawy o języku śląskim".
Gdy echo tego żenującego popłochu nie zdążyło jeszcze opaść – na mównicę weszła europosłanka z Niemiec. Z AfD. O ironio! I ta pani z czułością ogłasza, że już wie, na co powinny pójść te pieniądze, o które skomlał Kohut. Na język niemiecki. W Polsce. Bo przecież – jak mówi z uśmiechem – "ponad 200 tysięcy Ślązaków mówi po niemiecku", więc trzeba im pomóc. Brakuje tylko zdania "A potem może plebiscyt, Herr Kohut, was meinen Sie?". – pisze Lemingopedia.
Mniejszość mniejszości nierówna
Autor wpisu podkreśla, że sytuacja Polaków w Niemczech jest zgoła odmienna od adekwatnej mniejszości w Polsce. Przede wszystkim Polacy w Niemczech nie są uznani za mniejszość narodową. Autor podkreśla, że mimo „że mieszka ich tam ponad około 2 miliony, z czego 800 tysięcy to obywatele RFN, Berlin odmawia im statusu mniejszości narodowej”.
Dalej autor wyjaśnia dlaczego Polacy nie mają należnych im praw w Niemczech i na co mogą liczyć przedstawiciele mniejszości niemieckiej w Polsce.
Na koniec Lemingopedia stawia pytanie Łukaszowi Kohutowi.
Mam pytanie Łukasz... Jak ci nie wstyd? Jak ci nie wstyd, że aportujesz na dwóch łapach i skomlesz o kolejne przywileje dla Niemców w Polsce, a o Polakach w Niemczech nie zająkniesz się ani słowem?”.
Cały wpis w serwisie „X”.
Źródło: Republika, x.com
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X