W programie „Wolne Głosy” o 17.45 wystąpili Lech Jaworski z Porozumienia oraz Paweł Lech radny Koalicji Obywatelskiej.
Pierwszy, głos na temat sytuacji Zjednoczonej Prawicy zabrał Lech Jaworski:
- Morawiecki jest dobrym premierem. Bardzo dobrym rozwiązaniem wydaje się wejście Jarosława Kaczyńskiego do rządu – znikną zarzuty szeregowego posła, scali on również partie koalicyjne reprezentowane w Sejmie. Dobrze to wróży przyszłości koalicji Zjednoczonej Prawicy.
Dodał, że w polityce, tak jak w rodzinie „rozmowy o rozwodzie kończą się czasem pomyślnie i spór zostaje zażegnany. Z uwagi na wyborców – dzieci, nie można sobie pozwolić na emocje” - skomentował.
Do sprawy odwołał się również Paweł Lech:
- Każda partia polityczna musi być przygotowana do wyborów parlamentarnych, szczególnie przedwczesnych wyborów. Platforma jest na nie gotowa, ale nie uważam, by w najbliższym czasie do takich wyborów doszło. Błędu sprzed paru lat Jarosław Kaczyński nie powtórzy, rozmowy będą trwały tak długo, aż dojdzie się do wspólnego konsensusu. Wątpię jednak, by premier Morawiecki stracił swoje stanowisko.
Gospodarz programu pytał także o zagrożoną pozycję Jadwigi Emilewicz, jako wicepremiera.
Jako pierwszy wypowiedział się Paweł Lech:
- Dawała sygnały, że mogłaby opuścić Porozumienie i przejść do PiSu. Myślę, że tam na pewno trwają rozmowy i w różnych wariantach Emilewicz jest przymierzana do ważnych funkcji.
Dodał, że dla niej znalezienie odpowiedniego miejsca „może być trudne, ale koalicjanci porozumieją się i z pewnością Emilewicz znajdzie w tym swoje miejsce”.
Z kolei Lech Jaworski zauważył, że ”rekomendacje o reprezentancie Porozumienia podejmą osoby decydujące tej partii”:
- Wszystko wskazuje na to, że to właśnie Jarosław Gowin obejmie ponownie pozycję lidera – dodał na koniec programu.