Gościem Aleksandra Wierzejskiego w porannym paśmie Telewizji Republika był poseł Tomasz Latos poseł PiS
Gość Aleksandra Wierzejskiego odniósł się do wizerunku Sejmu nowej kadencji:
– Z pewnością będzie ciekawie i wielobarwnie (...) Rzadko kiedy takie kolorowe historie idą w parze z mądrymi argumentami. Źle się stanie, jeśli tej merytoryczności będzie mało. Oczekujemy od opozycji, że będzie przedstawiała sprawy jakimi warto się zająć.
Zapewnił także, że relacje z pozostałymi koalicjantami Zjednoczonej Prawicy są poprawne:
– Już dwa tygodnie temu na posiedzeniu klubu zostało ogłoszone kto będzie premierem, więc wszystko idzie w dobra stronę. Normalną sprawą jest ze toczą się rozmowy np. dotyczące resortów. Opozycja nie powinna się o to martwić. – zaznaczył.
Tomasz Latos skomentował ogłoszenie włączenie Polski do ruchu bezwizowego:
– To świetna wiadomość. Wiele lat marzyło się o tym, że wizy będą zniesione. Teraz w końcu te ułatwienia są wprowadzone. Niewątpliwie to wielki sukces PiS i prezydenta. I świetna też jest data. Trudno wyobrazić sobie lepszą niż 11 listopada – wskazywał polityk.
Poseł wypowiedział się również na temat rezygnacji Donalda Tuska ze startu w wyborach prezydenckich:
– Niektórym marzyło się ze przyjedzie Donald Tusk na białym koniu i przewróci scenę polityczną, ale on jak zwykle patrzy przez pryzmat własnych kalkulacji politycznych. Zdaje sobie sprawę, że jego szanse na wygraną w wyborach prezydenckich są nikłe. – powiedział.
Odniósł się też do oddalenia jednego z protestu wyborczego Prawa i Sprawiedliwości dotyczącego głosowania w Koszalinie:
– Jestem zbulwersowany tym co się dzieje. Nie wyciągnęliśmy wniosków z historii wyborczych za czasów Platformy. (…) Brakowało mężów zaufania. Liczenie na to ze wybory przypilnuje sad niczego nie przynosi.
Mówiąc o ewentualnych zmianach w ordynacji wyborczej podkreślił:
– Myślę, że ordynacja jest czymś nad czym zawsze należy pracować. Biorąc pod uwagę ułomności ludzkie trzeba myśleć, co zrobić by te wybory były bardziej przejrzyste.