Kulisy posiedzenia PKW. „Wszelkie zastrzeżenia do sprawozdania PiS zostały złożone po terminie i przez podmioty nieuprawnione”
Dzisiejsze posiedzenie członków Państwowej Komisji Wyborczej było na pewno niejednomyślne, jeśli chodzi o meritum sprawy. Członkowie byli mocno podzieleni w serii głosowań nad sprawozdaniem finansowym Prawa i Sprawiedliwości. Podczas posiedzenia jednak większej dyskusji nie było. Głos zabierali praktycznie tylko dwaj członkowie – były polityk SLD Ryszard Kalisz i Ryszard Balicki, zgłoszony przez KO. Ale co najważniejsze, jak napisała sędzia Dagmara Pawełczyk-Woicka, Przewodnicząca Krajowej Rady Sądownictwa, „wszelkie zastrzeżenia do sprawozdania PiS zostały złożone po terminie i przez podmioty nieuprawnione”.
Jak relacjonują informatorzy portalu Niezależna.pl, Balicki przejął praktycznie prowadzenie obrad, przy bierności pozostałych członków.
„Kwotę 3,6 mln zł, którą zakwestionowało PKW w sprawozdaniu PiS zgłosił właśnie on. Ryszard Kalisz miał dalej idące postulaty. Chciał kary 10 mln zł dla PiS”
– informuje niezalezna.pl.
Podczas posiedzenia PKW nikt nie mówił o wątpliwościach PiS, ani o argumentach, które partia we wtorek przedstawiła Komisji na piśmie. Podczas posiedzenia odbyła się cała seria głosowań. Członkowie PKW mocno się w nich podzielili. Najpierw odbyło się głosowanie o przyjęcie sprawozdania finansowego PiS bez zastrzeżeń. "Za" głosował jeden z sędziów. Później nastąpiło głosowanie nad przyjęciem sprawozdania z uchybieniami. "Za" było trzech członków.
„W kolejnym, głosowaniu za odrzuceniem sprawozdania komitetu wyborczego pięciu członków Komisji opowiedziało się za, a trzech było przeciwko. Szef PKW Sylwester Marciniak wstrzymał się od głosu”
– informuje niezalezna.pl.
Z kolei sędzia Dagmara Pawełczyk-Woicka, Przewodnicząca Krajowej Rady Sądownictwa napisała, że przed posiedzeniem PKW
„zdumiało mnie jednak to, że przed jej posiedzeniem i decyzją Przewodniczący PKW Sylwester Marciniak, sędzia NSA i były członek KRS powiedział, że wszelkie zastrzeżenia do sprawozdania PiS zostały złożone po terminie i przez podmioty nieuprawnione (naruszono art. 144 Kodeks Wyborczego), a ich rozpatrywanie było nielegalne”.
Decyzja Państwowej Komisji Wyborczej jest znana. Zdumiało mnie jednak to, że przed jej posiedzeniem i decyzją Przewodniczący #PKW Sylwester Marciniak, sędzia NSA i były członek @KRS_RP , powiedział, że wszelkie zastrzeżenia do sprawozdania @pisorgpl zostały złożone po terminie i… pic.twitter.com/fe40kFcytH
— Dagmara Pawełczyk-Woicka (@DPawelczykW) August 29, 2024
Źródło: niezalezna.pl; x.com