Proboszcz parafii św. Antoniego w diecezji Charleston w Karolinie Południowej nie udzielił sakramentu Komunii świętej Joe Bidenowi. Przyczyną jest popieranie przez byłego wiceprezydenta USA proaborcyjnego giganta.
Joe Biden to obenie faworyt Partii Demokratycznej w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Polityk obiecał podczas kampanii wyborczej większe wsparcie dla Planned Parenthood, jednej z największych proaborcyjnych organizacji. Zadeklarował też cofnięcie zmian wprowadzonych przez administrację Trumpa w zakresie planowania rodziny.
Postawa Bidena była przyczyną nieudzielenia mu Komunii Świętej przez Roberta E. Moreya, proboszcza parafii św. Antoniego w diecezji Charleston w Karolinie Południowej.
– Ze smutkiem musiałem w zeszłą niedzielę odmówić Komunii Świętej byłemu wiceprezydentowi Joe Bidenowi. Komunia Święta oznacza, że jesteśmy w jedności z Bogiem, ze sobą nawzajem i Kościołem. Nasze działania powinny to odzwierciedlać. Każda postać publiczna, która popiera aborcję, sytuuje się poza nauką Kościoła. Moją odpowiedzialnością jako księdza jest pełnienie obowiązków duszpasterskich wobec tych dusz, które zostały powierzone mej opiece i muszę tak postępować nawet w najtrudniejszych sytuacjach. Będę pamiętał o panu Bidenie w moich modlitwach – oświadczył duchowny.