Korwin-Mikke: Schetyna to kretyn
– Przepraszam całą Europę, że mamy kretyna za ministra spraw zagranicznych i człowieka, który wykorzystuje stanowisko służbowe do walki politycznej – oświadczył Janusz Korwin-Mikke.
Prezesowi partii KORWiN nie podoba się, że szef MSZ przeprosił Europę i Parlament Europejski za ostatnie zachowanie europosła w Brukseli, który podczas debaty dotyczącej możliwości wprowadzenia jednego biletu na podróże po krajach UE wykonał nazistowski gest pozdrowienia.
– Mówimy cały czas o obronie różnorodności, ale gdy dochodzi do głosowania, głosujemy za ujednoliceniem wszystkiego – stwierdził polityk i krzyknął: "Ein Reich, ein Volk, ein Ticket" ("Jedna Rzesza, jeden naród, jeden bliet") nawiązując w ten sposób do hasła III Rzeszy - "Ein Volk, ein Reich, ein Fuehrer" ("Jeden Naród, jedna Rzesza, jeden wódz").
– Za występ Janusza Korwin-Mikkego mogę tylko przeprosić w imieniu Polski. Wszyscy się wstydzimy takich zachowań i przepraszamy Europę, Parlament Europejski, przepraszam wyborców – mówił później Grzegorz Schetyna.
Prezes partii KORWiN powiedział dziś na konferencji prasowej, że gdyby szef MSZ nie zabrał głosu w jego sprawie, to o wystąpieniu w Brukseli nikt by nie usłyszał. – Przedtem nikt by tego przecież nie zauważył, bo sprawa jest błaha i chodziło o bilety kolejowe – stwierdził Korwin-Mikke.
Polecamy Sejm. Wybór Marszałka
Wiadomości
Prawica z wyraźną przewagą. Najnowszy sondaż pokazuje zmianę układu sił na polskiej scenie politycznej
Fundacja Myśli Demokratycznej zrywa współpracę z Rudzińskim po ujawnieniu przez WP afery hejterskiej
Żaryn chwali ABW ws. Suchanow: dobra decyzja. Inaczej mielibyśmy do czynienia z zagrożeniem dla państwa
Anna Gembicka ostro o rządzie Tuska i decyzji TSUE w Republice: "Oni są w stanie wyinterpretować cokolwiek"
Najnowsze
Biliński w Formule 2. Młody Polak przechodzi do DAMS Lucas Oil
Znamy nowego metropolitę krakowskiego. Zastąpił abp. Marka Jędraszewskiego
Sebastian Karpiel-Bułecka broni żony: Paulina walczy o inne kobiety