Jest jeden powód, dla którego Janusz Korwin-Mikke nie zagłosuje na włodarza Warszawy i kandydata KO w II turze wyborów prezydenckich, Rafała Trzaskowskiego.
Kontrowersyjny polityk Konfederacji ujawnił niedawno, że nie zamierza wziąć udział w II turze wyborów, co oznacza, że nie odpowiada mu ani kandydujący z ramienia PiS, ubiegający się o reelekcję Andrzej Duda, ani kandydat KO Rafał Trzaskowski.
Wyborcom ugrupowań zrzeszonych w Konfederacji i kandydata tego ruchu w I turze wyborów prezydenckich, Krzysztofa Bosaka Korwin-Mikke pozostawił w tej kwestii wolną rękę.
W rozmowie z „Super Expressem” jeden z liderów Konfederacji wyjawił, że jest zły na prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego za zakaz fajerwerków na warszawskim sylwestrze.
– Mój pies Odi je uwielbia! I za to, że Trzaskowski ich zakazał, nie zagłosuję na niego!- stwierdził poseł.
Również żona polityka, Dominika Korwin-Mikke twierdzi, że w II turze mamy „tragiczny” wybór.
– Prędzej głosowałabym na Małgorzatę Kidawę-Błońską w drugiej turze, gdyby startowała w wyborach- przyznała.