Korwin-Mikke: Niemcy i Ukraina mają do nas pretensje terytorialne. "Polska musi się zbroić"

Możemy znaleźć się w takiej sytuacji, że będziemy mieli wrogie Niemcy i wrogą Ukrainę po obu stronach. Z tego powodu musimy zadbać o siły zbrojne i obronę terytorialną – mówił na konferencji prasowej Janusz Korwin-Mikke.
Lider partii KORWiN uważa, że Unia Europejska rozpadnie się w ciągu kilku najbliższych lat, a Polska pozostanie między Niemcami a Ukrainą. – Oba te państwa mają do nas pretensje terytorialne – dodał.
Polityk odniósł się także do wizyty prezydenta Andrzeja Dudy w Tallinnie. – Wybór Estonii jako pierwszej podróży pana prezydenta był rozsądny, a nie Niemcy Rosja czy Ameryka, bo wtedy by kogoś obraził. Wybór "neutralnego" kraju był rozsądny – ocenił Korwin-Mikke, dodając jednak, że z punktu widzenia wojskowego rola Estonii jest „żadna”.
Europoseł skrytykował zaplanowane na 6 września referendum podkreślając, że pytania w nim zawarte są źle sformułowane. Dodał, że Polacy „słusznie tego referendum nie chcą” i na pewno nie będzie ono wiążące.
– (…) Pan prezydent (Komorowski - red.) za krótko pomyślał, jak te pytania sformułować. Pytania trzeba było sformułować tak, by były stanowiące. Na przykład: "Czy chcesz, by system był taki czy taki?" albo: "Czy żądasz, by do dnia takiego i takiego skasowano finansowanie partii z budżetu?". Tymczasem teraz nie ma żadnego terminu, system może zostać zmieniony na przykład za 20 lat – ironizował Korwin-Mikke.
Polecamy Komisja Zbigniew Ziobro
Wiadomości
Rachoń o działaniach wymiaru sprawiedliwości wokół CPAC Polska. "Nie złamią nas pisma prokuratorów zależnych od Tuska"
Poseł Jabłoński ostro o likwidacji zasady losowania sędziów przez ministra Żurka. Mamy do czynienia z "LEX GAWŁOWSKI"
Prezydent Nawrocki odniósł się do rozporządzenia Waldemara Żurka. "To prosta droga do zniszczenia zaufania obywateli do wymiaru sprawiedliwości"
AfD cieszy się coraz większym poparciem. Ugrupowanie zyskuje na rosnącym niezadowoleniu z rządów Merza
Najnowsze

Polacy zatrzymani na flotylli do Gazy odmówili deportacji. Sprawa trafi do sądu

To obywatele sfinansowali kampanię prezydencką Nawrockiego

Biały Dom ostro o rosyjskich prowokacjach na morzu. USA konsultują się z NATO
