24 nowe przypadki zakażenia koronawirusem potwierdzono minionej doby w kopalniach Polskiej Grupy Górniczej (PGG), a dwa w zakładach Jastrzębskiej Spółki Węglowej (JSW). Na kwarantannie jest blisko 620 górników, w większości z PGG.
Jak wynika z czwartkowych danych spółek węglowych, kopalnie nadal odczuwają zauważalny w ostatnich tygodniach w całej Polsce systematyczny wzrost zakażeń SARS-CoV-2. Obecnie z wirusem zmaga się 188 górników z PGG, 24 z JSW oraz 10 z kopalń spółki Tauron Wydobycie.
Najwięcej zakażonych jest w Polskiej Grupie Górniczej, gdzie od początku epidemii zachorowało 3481 osób, a wyzdrowiały 3293. Obecnie w PGG choruje 188 osób, wobec 105 przed tygodniem. Kwarantanną jest objętych 525 pracowników, wobec 324 tydzień wcześniej.
Wśród kopalń PGG najwięcej zakażonych górników jest obecnie w kopalniach Mysłowice-Wesoła (39) i Ziemowit w Lędzinach (28). W kopalni Piast w Bieruniu chorują 24 osoby, a w katowickiej kopalni Murcki-Staszic 14. W kilku innych kopalniach jest od dwóch do dziesięciu przypadków zachorowań. W czwartek w PGG przybyło 24 zakażonych i czterech ozdrowieńców. Obecnie PGG nie planuje kolejnych badań przesiewowych w swoich kopalniach.
W Jastrzębskiej Spółce Węglowej, gdzie zakażeń było jak dotąd najwięcej w górnictwie węgla kamiennego, liczba zarażonych koronawirusem zaczęła rosnąć przed dwoma tygodniami - wcześniej systematycznie przybywało ozdrowieńców, a chorych pozostawało jedynie kilku górników. Obecnie w spółce zakażone są 24 osoby (wobec sześciu tydzień temu); w czwartek przybyły dwa nowe przypadki - obydwa w kopalni Pniówek.
Łącznie od początku epidemii koronawirusem zakaziło się 4176 pracowników jastrzębskiej spółki, z których 4152 wyzdrowiało. Kwarantanną są objęte 92 osoby wobec 65 tydzień temu.
W kopalniach obowiązuje noszenie maseczek, dezynfekowanie rąk i utrzymywanie dystansu społecznego. Wśród obowiązujących reguł jest także m.in. ograniczenie liczby osób w windach zjeżdżających pod ziemię i wyjeżdżających na powierzchnię. Górnicy powinni używać ochronnych masek i okularów nie tylko na stanowiskach pracy, ale także w drodze do nich. Systematycznie prowadzona jest dezynfekcja newralgicznych miejsc – łaźni, lampowni, cechowni, ciągów komunikacyjnych i wind górniczych, odkażane są także podziemne kolejki i dworce.
W kopalniach spółki Tauron Wydobycie z koronawirusem zmaga się - według ostatnich dostępnych danych - 10 pracowników.
Według danych sanepidu w woj. śląskim – gdzie zanotowano najwięcej w kraju zakażeń koronawirusem – w czwartek liczba osób zakażonych od początku epidemii wynosiła 33 tys. 856 – o 1168 więcej niż w środę. W regionie zmarło 716 osób z COVID-19 – w czwartek poinformowano o 18 kolejnych zgonach.
Wyzdrowiało 70,3 proc. wszystkich zakażonych od początku epidemii (23 tys. 816 osób) – w czwartek w regionie przybyło 341 ozdrowieńców. W woj. śląskim przebadano dotychczas ponad 500,6 tys. próbek pod kątem SARS-CoV-2. Nadzorem epidemiologicznym objęto łącznie przeszło 5,4 tys. osób, a w kwarantannie domowej - decyzją sanepidu - jest ponad 16 tys. osób.
Z danych Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego w Katowicach wynika, że w środę w regionie zajętych było 945 spośród 1468 łóżek dostępnych dla pacjentów z COVID-19 w szpitalach I, II i III poziomu. Zajęte było 86 na 108 dostępnych łóżek respiratorowych. Dane o sytuacji w tym zakresie w czwartek będą dostępne dzień później.