– Chyba nie przesadzę, jeśli powiem, że to jest historyczny moment. Polska osiągnęła swój bardzo ważny cel strategiczny. Jesteśmy niezależni gazowo – oświadczyła na konferencji prasowej Ewa Kopacz.
Szefowa rządu otworzyła dziś terminal LNG w Świnoujściu. Premier podkreśliła, że gazoport to nie tylko pierwsza tego typu inwestycja w Polsce, ale również w całej Europie Wschodniej. – Ta infrastruktura powoduje, że jesteśmy dziś niezależni od dostaw gazu ze Wschodu – dodała.
Kopacz zapewniła, iż pierwszy tankowiec przypłynie do Polski w dniach 11-17 grudnia. Komentując opóźnienie w budowie gazoportu szefowa rządu stwierdziła: – Rozmawiałam o tym z ekspertami. Inwestycje tego typu, trwają zwykle od 60 do 70 miesięcy.
Z kolei minister skarbu Andrzej Czerwiński podkreślił, że po zakończeniu budowy „dużego przedsięwzięcia” rozpocznie się „rozruch”. – To bardzo skomplikowany i złożony obiekt wymagający zaangażowania ekspertów najwyższej klasy – powiedział.
– Polska widzi, co robimy. Wszystkim sceptykom chcę powiedzieć, że budowa będzie kontynuowana – zapewnił Czerwiński. Dodał, że za kilka lat terminal w Świnoujściu będzie mógł eksportować gaz do naszych sąsiadów.
Pierwszy gazowiec przypłynie do Swonoujscia w grudniu br
— Andrzej Czerwiński (@poselczerwinski) October 12, 2015
CZYTAJ TAKŻE:
Szydło o otwarciu gazoportu: Chodziło o przecięcie wstęgi w kampanii wyborczej
Naimski ws. oddania gazoportu: Dla propagandowego przedwyborczego sukcesu PO znów oszukuje Polaków