Kopacz o kulisach zostania premierem: Tusk powiedział, że ktoś to musi wziąć
W jednym ze świątecznych wywiadów Ewa Kopacz mówiła o kulisach objęcia przez nią stanowiska szefa rządu. – Ktoś to musi wziąć – usłyszała od ustępującego premiera Donalda Tuska.
– Donald Tusk powiedział, że ktoś to musi wziąć. Ja powtarzałam, że jestem marszałkiem i się w tym realizuję – opowiadała na antenie TVP Kopacz.
Jak dodała, usłyszała wtedy od Tuska, że Polska potrzebuje jej jako premiera.
– Pomyślałam, że to wcale nie będzie łatwe. Ale dookoła mam mądrych ludzi, z którymi mogę wszystko przegadać – tłumaczyła.
– Przede mną trudne wyzwania, niedługo będę musiała się zmierzyć z restrukturyzacją całego górnictwa – dodała.
wprost.pl
Komentarze