– Polacy muszą wybrać, odpowiedzieć sobie na pewne pytanie: Czy chcą destabilizacji finansów publicznych, czy przywrócenia wieku emerytalnego do poprzedniego stanu. Powrót do wcześniejszego wieku emerytalnego jest destabilizacją – mówiła premier Kopacz.
Dzisiaj prezydent Komorowski odrzucił propozycję PiS o dodanie do wrześniowego referendum trzech pytań, w tym pytania o powrót do dawnego wieku emerytalnego. – Wiem, że są pomysły, abym ja coś dopisał do pytań referendalnych. Proszę państwa, traktujmy się poważnie. Można się dopisać do wycieczki szkolnej albo do pamiętnika. Jak ktoś ma ochotę niech się dopisuje – komentował Komorowski.
W podobnym tonie sprawę wieku emerytalnego komentowała dzisiaj podczas konferencji prasowej na warszawskiej plaży premier Kopacz. – Polacy muszą wybrać, odpowiedzieć sobie na pewne pytanie: Czy chcą destabilizacji finansów publicznych, czy przywrócenia wieku emerytalnego do poprzedniego stanu. Powrót do wcześniejszego wieku emerytalnego jest destabilizacją – mówiła Kopacz.
Jak dodała, „jeśli dzisiaj ktoś próbuje populizmem burzyć tą stabilność finansów publicznych” to powinien odpowiedzieć sobie na pytanie „czy chce mieć drugą Grecję w Polsce”. – Ja na to nie pozwolę, nie ma na to zgody – zapewniała Kopacz.
Kopacz podkreśliła też, że chociaż rozumie, że Polacy przez ostatnie kilka lat ciężko znosili kryzys, to teraz „musimy zadbać o bezpieczne i stabilne finanse publiczne”.
Czytaj więcej: