Podczas Mszy Świętej z okazji 73. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego w krakowskiej katedrze, arcybiskup, metropolita krakowski Marek Jędraszewski powiedział, że "ofiary Powstania Warszawskiego domagają się nie tylko naszej pamięci, ale naszej miłości Ojczyzny dzisiaj, naszej odpowiedzialności za nią ponad podziałami".
Arcybiskup mówił, że "to cierpienie Powstańców sprzed 73 lat, za niezliczone ofiary ludności cywilnej, zwłaszcza na warszawskiej Woli, te ofiary domagają się nie tylko pamięci. One domagają się naszej miłości Ojczyzny dzisiaj, naszej odpowiedzialności za nią ponad wszystkimi możliwymi podziałami (...) Tak jak wtedy ludność Warszawy potrafiła się zjednoczyć, wierząc, że tam bije serce Polski, tak dzisiaj świadomi tych ogromnych ofiar, poniesionych wtedy za Polskę, musimy się tym bardziej modlić o jej dzisiaj i o jej jutro, wiedząc, że nasza nadzieja ostateczna jest w Bogu, i że nic nie straciło z aktualności to określenie Polski jako przedmurza chrześcijaństwa, niezależnie od tego, czy to przedmurze byłoby po jej stronie wschodniej czy zachodniej".
I dalej: "Bo jeżeli obronimy ten rdzeń, tę pamięć o tym, kim jesteśmy dzięki Bogu, będziemy trwać, z nadzieją patrząc w przyszłość i nie tracąc nic z pamięci o naszych bohaterach. Polskę, jej tożsamość, prawdę o niej zrozumie się właśnie wtedy, kiedy powstanie druga oś, niezwykle ważna, istniejąca zresztą od samego początku, od czasów Mieszka, gdy tę Polskę oddawał w opiekę Ojcu Świętemu, oś północ – południe, ku Italii, ku Rzymowi, ku Bogu. I dlatego tak ważne są te słowa przypominane od kilku tygodni z taką mocą: "my chcemy Boga". Bo dzięki niemu rozumiemy siebie, bo w Bogu jedynie odnajdujemy naszą polską narodową tożsamość, bo w nim znajdujemy nadzieję. Mimo czasów trudnych i wyzwań współczesnego dnia niemałych".