Dzięki przyjętej przez Sejm nowelizacji Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, zabieranie dzieci przez pracowników socjalnych tylko z powodu niskich dochodów rodziców - nie będzie możliwe
Prace nad nowelizacją Kodeksu rozpoczęły się na przełomie grudnia i stycznia. Zgodnie z zapowiedzią rządu, w Kodeksie rodzinnym i opiekuńczym znalazły się zapisy blokujące obieranie dzieci rodzicom jedynie z powodu biedy. Uchwalona nowelizacja mówi, że umieszczenie dziecka w pieczy zastępczej może nastąpić jedynie wówczas, gdy uprzednio zastosowane środki przewidziane w kodeksie rodzinnym lub inne formy pomocy rodzicom dziecka, nie przyniosły efektu w postaci usunięcia "stanu zagrożenia dziecka".
Jednym z powodów uzasadniających potrzebę dokonania zmian w Kodeksie rodzinnym i opiekuńczym jest niepokojące zjawisko wzrostu liczby odbieranych dzieci, które następnie trafiają do tzw. pieczy zastępczej. Główny Urząd Statystyczny informuje, że liczba dzieci przekazanych do rodzin zastępczych czy też rodzinnych domów dziecka wzrosła do 57,5 tysięcy dzieci (dane z 2014 roku - red.). Część z nich została odebrana rodzicom tylko ze względu na trudną sytuację materialną.
„Istnienie tej okoliczności, w sytuacji gdy rodzice spełniają swoje funkcje opiekuńczo-wychowawcze prawidłowo, powinno zasadniczo rodzić obowiązek ze strony państwa udzielania rodzinie pomocy dla usunięcia tego stanu” – czytamy w uzasadnieniu.
Za nowelizacją ustawy głosowała zdecydowana część Sejmu - aż 409 posłów. Przeciw było 2. Od głosu wstrzymało się 25.