W poniedziałek w Warszawie wylądował ósmy samolot z ewakuowanymi z Afganistanu. Według szefa KPRM Michała Dworczyka na pokładzie samolotu jest ponad 70 osób, które współpracowały z Polakami podczas naszej misji w tym kraju.
Samolot wylądował przed 16. W nocy przyleci kolejny Embraer z blisko 100 osobami na pokładzie; łącznie będzie to ponad 500 ewakuowanych Afgańczyków, którzy trafią do Warszawy — zapowiedział Dworczyk.
Szef KPRM podkreślił, że ewakuacja dotyczy Afgańczyków, którzy współpracowali z Polską. „Afgańczyków, którzy w ostatnich latach pomagali Polakom w czasie naszej misji w tym kraju, pomagali żołnierzom Wojska Polskiego, pomagali polskim dyplomatom. Dzisiaj my pomagamy im oraz ich rodzinom, dbając o to, aby mogli bezpiecznie wyjechać z Afganistanu i uniknąć zagrożenia” - podkreślił w poniedziałek Dworczyk.
UE i NATO ewakuują swoich obywateli i współpracowników
Po tym, jak Stany Zjednoczone wycofały większość swoich wojsk z Afganistanu, dużą część terytorium tego kraju zajęli talibowie. W niedzielę 15 sierpnia wkroczyli do stolicy kraju Kabulu i przejęli kontrolę nad pałacem prezydenckim. Państwa UE i NATO ewakuują swych obywateli oraz swoich współpracowników z Afganistanu.
Do Afganistanu zgodnie z decyzją prezydenta Andrzeja Dudy udał się Polski Kontyngent Wojskowy, liczący do 100 osób, który ma wspierać ewakuację afgańskich współpracowników Polski i innych krajów NATO z tego kraju.