Najpierw zaatakowała Zofię Klepacką, teraz grozi posłance Krystynie Pawłowicz. Wszystko zaczęło się od tego, że Pawłowicz stanęła w obronie Zofii Klepackiej. Na swoim Twitterze nazwała Rusin „antypolską chuliganką”.
Afera rozpoczęła się w dniu wyborów do europarlamentu. Celebrytka krzyczała w kierunku Zofii Klepackiej „wstyd”.
Krystyna Pawłowicz stanęła w obronie Zofii Klepackiej i Rusin nazwała „antypolską chuliganką”.
Krystyna Pawłowicz opluła nas i nasze @bialoczerwone_serca ! Według niej jestem „antypolskim chuliganem” —napisała Rusin na Instagramie.
– Te słowa naruszają moje dobra osobiste, ale nas głównie rozśmieszyły. Pani Pawłowicz, nas, Biało-Czerwonych Serc jest więcej! Państwo Polskie to my, wszyscy Polacy, a nie Pani, wylewająca swoje frustracje. Proszę nienawiść zdusić w swoim sercu. Pomodlimy się za Panią. A jak to nie pomoże, to Panią pozwiemy. Przypomnimy Pani granice wolności słowa — wygraża celebrytka.
Wyświetl ten post na Instagramie.Post udostępniony przez Kinga Rusin- Official Profile (@kingarusin) Cze 4, 2019 o 8:57 PDT
Warto dodać, że Rusin wraz ze swoim partnerem postanowiła założyć społeczność Biało-Czerwone Serca, dzięki której chce walczyć z mową nienawiści.