Wydział do Spraw Wojskowych Prokuratury Okręgowej w Warszawie skierował do Sądu Okręgowego w Warszawie akt oskarżenia przeciwko Markowi N. oraz Janowi T. Mężczyźni zostali oskarżeni o popełnienie przestępstw w związku z dostawą dla Inspektoratu Uzbrojenia Ministerstwa Obrony Narodowej pojazdów w postaci 16 naczep niskopodwoziowych przeznaczonych do transportu czołgów i ciężkiego sprzętu gąsienicowego. Straty jakie poniósł Skarb Państwa – Inspektorat Uzbrojenia Ministerstwa Obrony Narodowej w związku z nierzetelnym wykonaniem umowy przez zamawiającego, to ponad 2 miliony 390 tysięcy złotych.
Marek. N., będący wiceprezesem firmy z Makowa Mazowieckiego, producenta i dostawcy naczep, został oskarżony o doprowadzenie do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 2 milionów 390 tysięcy złotych.
Doszło do tego poprzez wprowadzenie zamawiającego w błąd co do roku produkcji naczep, a tym samym ich rzeczywistej wartości znacznie niższej od tej, na jaką opiewało zamówienie. Oskarżony wydał także polecenie podległym mu pracownikom firmy przerobienia znaków identyfikacyjnych VIN w 16 wyprodukowanych naczepach poprzez przerobienie litery C oznaczającej rok produkcji 2012, na literę D oznaczającej rok produkcji 2013.
Natomiast Jan T. został oskarżony o współudział w przerobieniu znaków identyfikacyjnych VIN na 16 dostarczanych Inspektoratowi Uzbrojenia MON naczepach.
Umowa podpisana 27 grudnia 2013 r. (za czasów drugiego rządu Donalda Tuska) dotyczyła dostawy w latach 2014-2017 sześćdziesięciu siedmiu zestawów do transportu czołgów i ciężkiego sprzętu gąsienicowego (ciągnik siodłowy plus naczepa niskopodwoziowa). Zgodnie z nią 16 naczep - rok produkcji 2013, miało zostać dostarczonych w 2014 r. Cena jednej z nich wynosiła 920 tys. zł.
Odbiór techniczny 16 naczep nastąpił 30 grudnia 2013 roku. Z protokołów odbioru technicznego wynika, że rok produkcji naczepy to 2013, w tym w numerze VIN – numerze identyfikacyjnym podwozia – wskazana była litera D oznaczająca rok produkcji pojazdów jako 2013.