Konstancińscy policjanci zatrzymali złodzieja, którego przyłapała na gorącym uczynku i zamknęła w domu sama właścicielka. 25-latek próbował zmylić funkcjonariuszy tłumacząc, że dom jest jego własnością, a on sam schował się w garderobie z obawy przed włamywaczami.
Mł. asp. Wioletta Domagała z piaseczyńskiej komendy przekazała we wtorek, że do oficera dyżurnego wpłynęło zgłoszenie od zdenerwowanej kobiety o włamaniu do domu.
Policjanci natychmiast pojechali na miejsce, gdzie zastali kobietę, która opowiedziała im, że po otwarciu kluczem drzwi do domu, zobaczyła w środku nieznanego jej mężczyznę. Przestraszona jego obecnością, zamknęła ponownie drzwi na klucz i zadzwoniła na numer alarmowy, by wezwać pomoc.
Funkcjonariusze przeszukali dom i znaleźli ukrytego za walizkami w garderobie młodego mężczyznę.
"Ukryty w domu 25-latek, próbował zmylić funkcjonariuszy tłumacząc, że jest nowym właścicielem posesji, którą kupił dzięki agentowi nieruchomości z portalu społecznościowego. Dodatkowo okazał klucze, które miały należeć do niego. Niestety żadne tłumaczenia nie przekonały dzielnicowych. Okazało się, że klucze i pieniądze, które przy sobie miał mężczyzna należały do właścicieli domu" - wyjaśniła mł. asp. Domagała.
25-latek został zatrzymany. Usłyszał zarzut dotyczący kradzieży. Grozi mu do 5 lat więzienia. "Sprawa jest rozwojowa, dlatego 25-latek może ponieść większe konsekwencje" - zaznaczyła policjantka.
Źródło: PAP; X.com