Komitet smoleński i Kluby „Gazety Polskiej” jako przedstawiciele znacznej części polonijnego elektoratu w Stanach Zjednoczonych napisały do Donalda Trumpa list. W przeddzień tej historycznej wizyty zwracają się do prezydenta USA oraz administracji USA o wspomożenie państwa polskiego w staraniach o odzyskanie wraku prezydenckiego samolotu TU-154M, który uległ katastrofie w Smoleńsku w 2010 r, jak i wszelkich innych dowodów i nagrań przetrzymywanych przez Rosję.
Przedstawiciele Polonii zaznaczają, że Rosja nadal odmawia współpracy i przetrzymuje kluczowe dowody, w tym szczątki samolotu, co jest niezgodne międzynarodowymi umowami: Polska prosi o pomoc w uzyskaniu dostępu do tego materiału dowodowego jak i w odzyskaniu swej własności. Wyraźne próby podejmowane przez prezydenta Rosji, Władimira Putina, w celu oczernienia i obarczenia zmarłego Prezydenta Lecha Kaczyńskiego oraz wytworzenia fałszywej narracji, by podważyć wiarygodność Państwa Polskiego, nadają tej kwestii pilny charakter. Podczas corocznej konferencji prasowej w grudniu 2016 r. Prezydent Putin stwierdził, że wrak samolotu nie będzie zwrócony w najbliższym czasie, powołując się na nieokreślone, toczące się rosyjskie dochodzenie.
Polacy wyrażają Panu wdzięczność za obietnicę pomocy w odzyskaniu wraku prezydenckiego samolotu, a także za wysiłki dyplomatyczne i międzyrządowe dyskusje w tej kwestii od początku 2016 r. Pokładają dużo zaufania w Pana administracji. Jako amerykańska Polonia zwracamy się do Stanów Zjednoczonych o podjęcie aktywnej roli w tej sprawie, bardzo ważnej dla Polski, dla bezpieczeństwa europejskiego, a także dla stosunków Ameryki z Polską i pozostałymi partnerami NATO. Mamy nadzieję, że administracja USA wywrze presję na Rosję o poszanowanie międzynarodowych norm – czytamy dalej.